Przez dłuższy czas wydawało się, że tablety to takie urządzenia, które po początkowym zainteresowaniu szybko straciły uznanie w oczach przeciętnego klienta. Tymczasem okazuje się, że dziś przeżywają swój prawdziwy renesans, a pomocną dłoń do ich producentów wyciągnął… koronawirus.
Wybuch pandemii koronawirusa, a co za tym idzie powszechne nauczanie online i skoszarowanie dzieci i młodzieży w domach, spowodowały, że w wielu rodzinach powstało naturalne zapotrzebowanie na dodatkowe sprzęty elektroniczne.
Jak wszyscy wiemy, kilka osób w kolejce do jednego laptopa nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem. Rodzice mają do wykonania swoją pracę, a dzieci swoją i bardzo często zwykły smartfon okazuje się po prostu niewystarczający.
Spis treści
Gigantyczny wzrost sprzedaży
Potwierdzeniem tej tezy jest wpis Karola Kunata z Tabletowo.pl, który powołał się na bardzo ciekawe wyniki raportu firmy analitycznej Counterpoint Technology Market Research, dokładnie pokazujące, jak rok po roku zwiększył się popyt na tablety. A zwiększył się aż o 53%!
Nagle zaczęliśmy kupować tablety. 50% wzrostu sprzedaży w ciągu roku
W powyższym wpisie znajdziecie też informacje o tym, które firmy królują w sprzedaży tabletów. Jak się okazuje, czterech producentów przejęło już około dwóch trzecich całego światowego rynku.
Realme rozszerza portfolio
Dobra koniunktura nie została niezauważona przez producentów elektroniki. Ciekawym przykładem jest tutaj firma Realme, znana ze sprzedaży smartfonów cechujących się dobrymi parametrami i stosunkowo niewielką ceną.
Chiński producent postanowił rozszerzyć własne portfolio i pochwalić się swoim pierwszym laptopem i tabletem, o czym kilka dni temu pisał Michał Miśko, autor Geekweb.pl (kliknij tutaj i przeczytaj wpis).
Naprzeciw oczekiwaniom klientów wychodzi też firma Apple – jeden z największych graczy na rynku – która kontynuuje rozwój swojego autorskiego systemu na tablety, dopasowanego do możliwości większego ekranu.
Obecnie o ulepszonym sofcie nie wiadomo zbyt wiele, jednak wszelkie dostępne informacje na jego temat zebrał w jednym w pisie Michał Stinik ze Smartniej.pl. Najważniejsze jest jednak to, że debiutu możemy spodziewać się już jesienią tego roku.
Jaki tablet wybrać?
To jedno z najczęściej zadawanych pytań w kontekście zakupu nowego tabletu i w sumie nie ma się czemu dziwić. Zdaniem Katarzyny Pury z Tabletowo.pl, modeli jest naprawdę dużo, jednak wybór mocno ograniczony.
Poniższy wpis jest doskonałym kompendium wiedzy na temat aktualnej sytuacji na rynku tabletów. Znajdziecie w nim modele godne polecenia różnych producentów, z różnej półki cenowej, ale poznacie także ich słabszą konkurencję, aby dokładnie zobaczyć, jakie są miedzy nimi różnice.
Chcesz kupić tablet? Nie zazdroszczę – modeli jest dużo, a wybór (paradoksalnie) ograniczony
Przyszłość pod znakiem zapytania
Niezależnie od tego, jakie będą kolejne miesiące dla tego urządzenia, dziś śmiało możemy mówić o pewnego rodzaju fenomenie: tablety przeżywają swoją drugą młodość, chociaż dotychczas wiele osób – w tym również ja – działało w myśl zasady: gdy mam mało miejsca biorę ze sobą smartfona, a jeśli mam torbę, wygodniejszy do pracy będzie zwykły laptop.
Jak się okazuje, koronawirus wpłynął na wiele naszych zachowań, a kolejne niespodzianki zapewne są tylko kwestią czasu.