Wiele mówi się o skutkach przebywania w otoczeniu palących. Dym szkodzi biernym palaczom, czasami nawet bardziej niż właśnie aktywnym zwolennikom papierosów. To samo może dziać się w kwestii spożywania alkoholu, chociaż dotyczy to nie tylko sfery fizycznej.
Spis treści
Fizycznie obrywa pijący
„Bierny pijący” może spotkać się ze skutkami psychicznymi i fizycznymi, aktywnie pijący ma jeszcze gorzej. Alkohol szkodzi układowi nerwowemu, krążenia, pokarmowemu oraz konkretnym organom. Szczególnie narażona jest wątroba, trzustka oraz serce. Regularne spożywanie trunków odbija się na naszym organizmie i stopniowo go wyniszcza. Jeżeli przygoda z alkoholem zaczyna się już w nastoletnich latach, to narażeni jesteśmy na problemy z prawidłowym rozwojem mózgu. Oczywiście skutki psychiczne są równie dotkliwe dla osoby pijącej, ale ze zdwojoną siłą uderzają w jej otoczenie.
Biernie pić też można
Co grozi osobie, która nie spożywa alkoholu, ale przebywa z osobą, która robi to regularnie? Przede wszystkim obrywa psychicznie. Tu warto odwołać się do naszych ulubionych amerykańskich naukowców. Przeprowadzono badania dotyczące zagrożeń wynikających z „biernego picia”. Na szczycie listy figurowała przemoc werbalna – wyzwiska, nagabywanie. Równie częste były też regularne zniszczenia mienia, problemy finansowe i lżejsze akty przemocy fizycznej. Osoby mieszkające z alkoholikami są dręczone psychicznie i często fizycznie.
Jak pomagać biernym i aktywnym pijącym?
Kampania skierowana do osób pijących chyba nigdy się nie kończy. Problem ten zawsze był i pewnie niestety będzie, ale istotne jest, aby stale się z nim mierzyć. I nie jest to niezbędne tylko dla tych, którzy nadużywają alkoholu. Równie kluczowe jest wspieranie ofiar takiego nadużycia, czyli tych biernych domowników i bliskich.
Jednym z pomysłów może być podniesienie cen napojów procentowych. Stosowane to jest również w kwestii papierosów. Kolejnym zabiegiem mogłoby być ograniczenie czasu antenowego dla alkoholowych reklamodawców. Na końcu pojawić się musi oczywiście edukacja. Ważne jest uświadamianie nie tylko o bezpieczeństwie i zagrożeniach we współżyciu seksualnym, ale też o skutkach korzystania z używek takich, jak tytoń, alkohol czy narkotyki.
32 złote za pół litra? Alkohol będzie droższy, bo pijemy za dużo
Zmierzenie się z problemem nadużywania alkoholu powinno być adekwatne również do czasów, w jakich żyjemy. Atrakcyjnie medialne akcje mają dużą szansę przemówić do danego odbiorcy. W erze mediów społecznościowych ciekawym pomysłem może być np. wyzwanie podobne do No-shave November – co powiecie na Dry/Sober January?