Planowanie posiłków to bardzo pożyteczny nawyk, który bardzo ułatwia robienie zakupów i pomaga ograniczyć marnowanie jedzenia. Jednak życie i zakręcona codzienność (a także wrażliwa dusza artysty tkwiąca w każdym z nas) potrafią zweryfikować każdy, nawet najlepiej dopracowany plan. Co wtedy?
Wtedy czas na improwizację! Zobacz, jakie składniki masz w kuchni i pomyśl, jakie danie można z nich zrobić. Zwróć szczególną uwagę na napoczęte warzywa i otwarte opakowania produktów – je warto zużyć w pierwszej kolejności, zanim się zepsują. Im więcej składników uda Ci się wykorzystać, tym lepiej. Dlatego improwizacja najczęściej prowadzi do zapiekanki, gulaszu lub sosu do makaronu – znakomitych potraw w duchu less waste.
Tak samo zrobił Janusz Serednicki, nasz twórca i autor @serekszop na Instagramie. Lubi dobrze zjeść, a jego kuchnia to pole do najróżniejszych eksperymentów kulinarnych. Czasem Januszowi w trakcie gotowania zmieni się koncepcja. Jednak produkty, których nie wykorzystał do jednej potrawy, na pewno się nie zmarnują – trafią do innego dania.
Taka improwizacja w praktyce jest do zobaczenia w najnowszym poście @serekszop na Instagramie. Główną rolę gra tam uratowana od wyschnięcia bagietka.
Wyświetl ten post na Instagramie