Nie możesz doczekać się Świąt Bożego Narodzenia, ponieważ:
- uwielbiasz pierogi z kapustą i grzybami, karpie pod każdą postacią i kochasz zajadać się piernikami,
- jesteś mistrzem ubierania choinki – rozplątywanie lampek nocnych trenujesz od zeszłego tygodnia,
- KEVIN SAM W DOMU!
Bez większego względu na to, którą odpowiedź wybierasz, pewne jest jedno. Nadchodzące Święta to okres, w którym każdy z nas – bez najmniejszego wyrzutu sumienia – pozwala sobie na odprężające nicnierobienie. A że z reguły najlepiej nic nie robić przed telewizorem, sprawdźcie listę 5 filmów, które jak co roku, prawie na pewno pojawią się w ramówkach polskich stacji telewizyjnych.
KSIĄŻĘ W NOWYM JORKU (1988)
Amerykańska komedia romantyczna, opowiadająca historię afrykańskiego księcia Akeema (w tej roli niezawodny Eddie Murphy), który wyrusza do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu prawdziwej miłości.
Cała heca polega na tym, że książę nie zdradza się ze swoim bogactwem i próbuje żyć jak przeciętny Amerykanin – pracuje w barze szybkiej obsługi na niskim stanowisku, wynajmuje mieszkanie w obskurnej dzielnicy i stara się naśladować zachowania swoich sąsiadów. Udaje mu się również rozkochać w sobie córkę swojego szefa. W pewnym momencie w Stanach pojawiają się zaniepokojeni rodzice Akeema – przybycie królewskiej pary wprowadza pewne zamieszanie, ale cała historia kończy się szczęśliwie.
#FUNFACT Eddie Murphy zagrał w tym filmie więcej niż jedną rolę. Tak naprawdę wcielił się aż w trzy postaci – każda kreacja zagrana została na mistrzowskim poziomie, co w jego przypadku w ogóle nie dziwi.
SZKLANA PUŁAPKA (1989)
Kto powiedział, że świąteczne propozycje telewizyjne muszą być lekkie, łatwe i przyjemne? Okazuje się, że nawet w tym magicznym okresie chętnie relaksujemy się przy filmach pełnych emocji, napięcia i szybkiej akcji.
Jednym z nich jest “Szklana pułapka” – absolutny klasyk, jeśli chodzi o amerykańskie produkcje sensacyjne, z brawurową kreacją Bruce’a Willisa w roli policjanta. Fabuła jest prosta: korporacyjny wieżowiec zostaje opanowany przez grupę terrorystów, a grany przez Willisa detektyw, John McLane, jest jedyną osobą, która może go odbić.
#FUNFACT W 1988 film “Szklana pułapka” otrzymał nominacje do Oscarów – i to aż w czterech kategoriach: montaż, dźwięk, montaż dźwięku i efekty specjalne. Scenariusz do produkcji napisany został na podstawie powieści Nothing Lasts Forever Rodericka Thorpa.
SHREK (2001)
Filmy animowane mają swoich wielbicieli nie tylko wśród najmłodszych. Kto z nas nie lubi odciąć się od rzeczywistości w towarzystwie sympatycznego ogra, niech pierwszy rzuci świątecznym pierogiem!
Jest przyjaźń (szorstka, ale jednak!), są przygody, pojawia się miłość i mnóstwo zabawnych odniesień do znanych wszystkim bajek i baśni. Wszystko to podane z dużą dawką dobrego humoru! Czego chcieć więcej?
#FUNFACT Wiele scen z obydwu części Shreka to oczywiste nawiązania do klasycznych ujęć z filmów fabularnych – kopiowani są również poszczególni bohaterowie. Obydwa zabiegi dedykowane są nie tylko prawdziwym kinomanom – wyszukiwanie takich nawiązań to świetna rozrywka! Zwłaszcza dla tych, którzy ze Shrekiem spędzają kolejne już – i na pewno nie ostatnie – święta.
TO WŁAŚNIE MIŁOŚĆ / LOVE ACTUALLY (2003)
Jedna z dwóch propozycji, których fabuła rzeczywiście osadzona jest w klimacie bożonarodzeniowym. Na film składa się aż 10 historii z życia kilkunastu osób – wszystkie rozgrywają się w okresie przedświątecznym i dotyczą… miłości!
Jedni mają jej zbyt wiele, inni narzekają na jej brak, jeszcze kolejni dopiero ją w sobie odkrywają. Całość mocno wzrusza i pobudza do wielu refleksji – temat idealny na Święta! Poza magicznym klimatem, mocną stroną filmu jest bez wątpienia jego gwiazdorska obsada. W produkcji wzięła udział czołówka brytyjskiej (ale nie tylko!) sceny aktorskiej, z Hugh Grantem, Emmą Thompson i Colinem Firthem na czele.
#FUNFACT W 2011 roku na ekrany kin wszedł polski odpowiednik filmu To właśnie miłość! Nasza komedia romantyczna nosi tytuł Listy do M. i nakręcona jest według podobnego schematu (kilka historii miłosnych osadzonych w okresie przedświątecznym). Sukces produkcji przyczynił się do powstania drugiej części filmu – Listy do M. 2 (2015).
KEVIN SAM W DOMU (1990)
Tego filmu, ani jego głównego bohatera, nie trzeba nikomu przedstawiać. Kevin McCallister jest niezaprzeczalną ikoną świątecznej kinematografii i chyba trudno z tym dyskutować.
Nieważne który raz oglądamy ten film – zawsze towarzyszy nam uczucie niepewności czy i tym razem dzielny małolat poradzi sobie z duetem nieudolnych włamywaczy. W 1992 roku powstała druga część tego popularnego filmu – Kevin sam w Nowym Jorku. Tym razem młody McCallister (w tej roli Macaulay Culkin) musi poradzić sobie z tymi samymi rabusiami w nieco mniej domowych okolicznościach.
#FUNFACT W filmie opowiadającym przygody Kevina w Nowym Jorku, epizod zagrał wybrany niedawno na prezydenta USA, Donald Trump. Możemy go dostrzec w scenie w hotelu, kiedy to milioner wskazuje bohaterowi filmu drogę do lobby. Są tacy, którzy mówią, że to jedyne 3 sekundy w życiu Trumpa, w których miliarder zachował się po ludzku dla drugiego człowieka. Czy przesadzają? Nie nam to oceniać.
A Ty na który film czekasz?