Wszyscy znamy jakiegoś lubianego aktora, którego jednak nie wyobrażamy sobie w innej roli niż tej jednej, jedynej, która przylgnęła do niego już na całe życie. Niektórzy idą jednak krok dalej i grają tę samą rolę w każdym filmie! Przychodzą do głowy konkretne nazwiska? Jeśli nie, to możemy Wam w tym pomóc i szybko odświeżymy Waszą pamięć.
Spis treści
Aktor 1: Bruce Willis (podobne role w takich filmach jak „Szklana Pułapka”, „Looper”, „Red”)
Po świetnym „Szóstym Zmyśle”, aktor poszedł kompletnie w jeden nurt i za każdym razem, kiedy widzimy go w filmie nie pamiętamy głównego bohatera, lecz właśnie Bruce’a Willisa w roli kolejnego podstarzałego twardziela, który nawet na emeryturze potrafi ostro dokopać. Na szczęście opanował tę rolę do perfekcji.
Zobacz również: Najlepsze filmy z Willem Ferrellem
giphy.com
Aktor 2: Vin Diesel (podobne role w takich filmach jak „Kroniki Riddicka”, „Szybcy i Wściekli”, „xXx”)
Vin Diesel wydaje się wyrażać emocje tylko w jeden sposób – poprzez słowa, gdyż jego twarz i ton głosu zazwyczaj pozostaje ten sam. I chociaż świetnie się to sprawdzało, kiedy grał jako Riddick, zimnokrwisty, małomówny zabójca z dość dyskusyjnym kręgosłupem moralnym, to jednak w „Szybkich i Wściekłych” mógł okazać więcej uczuć.
giphy.com
Aktor 3: Jason Statham (podobne role w takich filmach jak „Mechanik”, „Transporter”, „Niezniszczalni”, „Adrenalina”)
Kiedy widzimy na ekranie Jasona Stathama, jedno jest pewne: będzie dużo efektownych scen akcji, dużo bicia, dużo strzelania, dużo biegania i dużo brytyjskiego akcentu, kiedy będzie wykrzykiwał kolejne obelgi w stronę przeciwników. W gruncie rzeczy w filmach nigdy nie widzieliśmy bohaterów, tylko Jasona okładającego kolejnych złych gości.
giphy.com
Aktor 4: Michael Cera (podobne role w takich filmach jak „Juno”, „Supersamiec”, „Scott Pilgrim kontra świat”)
Chociaż Michaelowi Cerze bliżej do trzydziestki niż dwudziestki, to jednak jego młodzieńcza aparycja i postawa sprawiły, że w każdym filmie kończy jako nastoletnia, niezręczna fajtłapa, która nie potrafi poradzić sobie z życiem. Jest coś w tym aktorze, co sprawia, że widz oglądając go na ekranie po prostu czuje się… zażenowany.
giphy.com
Aktor 5: Zach Galifianakis (podobne role w takich filmach jak „Kac Vegas”, „Całkiem Zabawna Historia”, „Zanim odejdą wody”)
Po Kac Vegas stał się jednym z najbardziej uwielbianych aktorów i trzeba przyznać, że nikt nie potrafi zagrać tak zabawnie dziwaka jak on. Niestety, Zach Galifianakis tylko zabawnych dziwaków potrafi grać i udowadnia to raz za razem, wybierając i odgrywając wciąż bardzo podobne role.
giphy.com
Aktor 6: Adam Sandler (podobne role w takich filmach jak „Duże Dzieci”, „Spadaj, tato”, „Rodzinne rewolucje”)
Tego aktora albo się lubi, albo nienawidzi – a że gra ciągle podobne role „dorosłych dzieci”, które jakimś cudem zostają głowami rodziny w filmach familijnych, to raczej na zmianę zdania nie ma co liczyć. Sandler jest taki sam w każdym filmie – lekko niedojrzały, czarujący chłopięcym urokiem rodem z Piotrusia Pana.
giphy.com
Aktor 7: Morgan Freeman (podobne role w takich filmach jak „Se7en”, „Skazani na Shawshank”, „Mroczny Rycerz”)
Głos naszego świata i jednocześnie najbardziej utalentowany aktor na tej liście – Morgan Freeman jest jedną z ofiar castingów i łatki mądrego, starczego kompasu moralnego. Czemu trudno się dziwić? Z takim głosem i życiowymi mądrościami, które wygłasza Freeman pasuje na mentora niemalże każdego człowieka na ziemi. I robi to znakomicie.
giphy.com
Pominęliśmy jakichś aktorów? Dajcie znam znać kto jeszcze leci na jedno kopyto w każdym filmie, to powstanie część druga!
1 komentarz
Zaraz, zaraz. Nie szarżujcie tak z Morganem Freemanem. Dla tych, którzy sądzą, że gra tak samo polecam „Last Vegas”, „Invictus” lub „Choć goni nas czas”