Ponad 130 wydarzeń przez 9 dni. Wszystko skoncentrowane w myśl hasła: polaryzacja. Gdynia, jak co roku, przemieniła się w światowe centrum designu, a liczne wystawy i instalacje celnie analizowały nas, jako społeczeństwo.
Spis treści
Polaryzacja na każdym froncie
Podczas lipcowych Gdynia Design Days jasne było jedno – całe nasze życie to balans. Z jednej strony Pomorski Park Naukowo-Technologiczny gloryfikował cyfryzację, odhumanizowanie i nowoczesność, z drugiej – wspólne dobro, dbałość o naturę i powrót do korzeni. Główna wystawa „Ja | My” pełna była ciekawych projektów opierających się na technologii, ale też wspólnocie i relacjach. Dwa przeciwne bieguny miały okazję się spotkać i podjąć produktywną dyskusję.
Maszynka do karmienia dzieci
Na wystawie „Ja | My” nie brakowało okazji do refleksji. Liczne projekty pozwalały na zastanowienie się nad własną osobą, samorealizacją i marzeniami. W centrum stanęła też potrzeba budowania relacji społecznych i międzypokoleniowych oraz pomostu między maszyną a człowiekiem. Gra TIM to przykład jednego z takich projektów. Dzięki interaktywnej planszy i aplikacji dzieci mogą pograć w szachy ze swoimi dziadkami.
Ciekawostką była też instalacja „Insta-Ego Head”. Podłączony do specjalnej butli balon z naszą twarzą napełnia się trochę za każdym razem, gdy ktoś polubi nasze zdjęcie na Instagramie. Napełnia się, aż pęknie. Z kolei „Baby Feeder” czy „The End of Life Care Machine” to odpowiedzi na cykl naszego życia i jego nieuniknioną drogę do automatyzacji i robotyki.
https://www.instagram.com/p/B0dULs5IOlu/
Cyfryzacja społeczności zatacza krąg
Podczas Gdynia Design Days dużo również mówiło się o społeczności i jej inicjatywach. „Whatsapp Neighbourhood Watch” to pomysł na wzmocnienie bezpieczeństwa najbliższej okolicy. „Kooperatywa grochowska” miała natomiast inspirować do lokalnej wymiany żywności od zwykłych rolników tak, by korzystały miejskie osiedla. W Gdyni nie zabrakło też ważnej dyskusji o ekologii i naszej planecie. W ramach „Ja | My” można było zobaczyć, jak przerobić odpady na produkty dekoracyjne oraz jak nie przyczyniać się do rosnącej temperatury Ziemi.
PRZECZYTAJ TEŻ: Masz sporą wiedzę o polskim wzornictwie? Sprawdź, czy znasz ikony polskiego designu
Odrzućmy ekstrema i skrajności. Na Gdynia Design Days hasło POLARYZACJA, czyli różnicowanie postaw, miało faktyczny sens. Często to dwa przeciwstawne czynniki wpływają na końcowy wynik, a kluczowa jest równowaga. Po raz kolejny w Gdyni można było poczuć, porozmawiać, pouczyć się.
A design to jeden z tych kanałów, który nam w tym pomaga.