Wolverine – a raczej najnowszy film o ulubionym bohaterze w uniwersum X-Men – poszedł w ślady Deadpoola i otrzymał kategorię wiekową R – dla dorosłych. W rolę Rosomaka kolejny i prawdopodobnie ostatni raz wcieli się Hugh Jackman.
Jak twierdzi scenarzysta i producent X-Men:Apocalypse Simon Kinberg, będzie to „odważny, bezkompromisowy i całkowicie inny film o Wolverinie niż te, które wcześniej widzieliście„. Wiadomo także, że akcja będzie rozgrywać się w przyszłości i ma łączyć elementy futuryzmu z brutalnością westernu. Możemy się spodziewać, że nowa produkcja o Rosomaku będzie bardziej krwawa, mroczniejsza i dojrzalsza niż dotychczasowe produkcje oznaczone kategorią wiekową PG-13. Wiele tutaj zawdzięczamy sukcesowi Deadpoola, który udowodnił, że filmy o superbohaterach skierowane głównie do dorosłego odbiorcy mogą zarabiać duże pieniądze i nie są tak ryzykowne dla producentów jakby się wydawało.
Krążą plotki, że w filmie miałby wystąpić Patrick Steward jako Profesor Xavier i Liev Schreiber jako odwieczny rywal Wolverina – Sabertooth (tłum. Szablozęby). Kinberg nie potwierdził jednak tych rewelacji. Tymczasem niedługo do polskich kin, bo już 20 maja, trafi nowa produkcja z Jackmanem w jednej z ról: X-Men:Apocalypse.
Trudno będzie przyzwyczaić się do innego aktora niż Hugh Jackman w roli Rosomaka. Jak myślicie – kogo wybiorą na następcę?
(źródło: collider.com, comingsoon.net)