Spis treści
Legenda piłki nożnej przecież nie może płakać
Dyskusja o toksycznej męskości i prawach mężczyzn do okazywania uczuć wybrzmiała ponownie w związku z meczem Portugalii ze Słowenią podczas piłkarskich mistrzostw Europy 2024. Podczas dogrywki Ronaldo, jeden z najwybitniejszych piłkarzy naszej epoki, nie wykorzystał rzutu karnego, co spowodowało bardzo silną reakcję emocjonalną. Załamany Cristiano popłakał się, a to oczywiście nie spodobało się społeczeństwu. Natomiast sama drużyna Portugalii otoczyła piłkarza należytym wsparciem. Mecz zakończył się serią rzutów karnych, w których Ronaldo już nie pudłował.
Taka reakcja piłkarza nie powinna dziwić z dwóch powód. Po pierwsze – minęły już czasy, kiedy piętnowało się mężczyzn pokazujących swoje łzy czy emocje. Po drugie – portugalska gwiazda futbolu tak właśnie radzi sobie ze stresem, a jest to najlepszy sposób na rozładowanie. W przeszłości Ronaldo również widywany był w takim stanie, bo jako emocjonalna osoba właśnie tak odpowiada na trudne sytuacje – czysto biologicznie.
Płakanie jest nieprofesjonalne?
Można przyczepić się do wielu sytuacji, gdy ktoś ewidentnie nadużywa łez i wykorzystuje takie reakcje do wzbudzenia litości czy ugrania czegoś dla siebie. Ale płacz to nic innego niż nasza fizjologia i prawo do niego ma absolutnie każdy. Nie zgodziłaby się z tym dziennikarka polskiej telewizji, która reakcję Ronaldo określiła jako ,,nieprofesjonalną’’. Zgorszona ekspertka stwierdziła, że piłkarz nie dał dobrego przykładu drużynie.
Pani z telewizji chyba nie wie, że płacz uwalnia w naszym organizmie endorfiny oraz oksytocynę, które pozwalają na uśmierzenie bólu fizycznego i psychicznego. Dziennikarka może też nie śledziła kariery Ronaldo, który dla swojej profesjonalnej gry poświęca całe życie. To ścisła dieta, długie treningi, podróże i tytaniczna praca. Nic więc dziwnego, że zmęczony Cristiano zareagował właśnie w taki sposób, kiedy popełnił błąd. W końcu turnieje takiej rangi to dla niego priorytet, bo piłka to praca – i tyle.
Łzy legendy piłki nożnej nie powinny więc budzić odrazy czy wywoływać śmiechu, lecz przypomnieć nam, że istnieje jeszcze coś takiego jak pasja, zaangażowanie i życiowy cel. Ronaldo zareagował jak człowiek, a takie emocje tylko jeszcze bardziej podkreślają jego profesjonalizm, który towarzyszy mu podczas każdego meczu.
Toksyczna męskość, czyli dlaczego faceci powinni płakać
Stereotyp ,,prawdziwego mężczyzny’’ niestety nadal ma się dobrze – co zresztą pokazał przywołany komentarz pani dziennikarki. Takie postrzeganie męskich emocji jest nie tylko staroświeckie i zaprzeczające czystej nauce, ale i bardzo krzywdzące. To właśnie mężczyźni przeważają w statystykach dotyczących samobójstw. Młodzi chłopcy często walczą z silną depresją, która może jeszcze bardziej nasilić się po takich wypowiedziach. Nasza fizjologia, emocje czy stres postrzegane są jako ,,słabość’’ i coś powszechnie krytykowanego, bo toksyczna męskość właśnie na tym polega.
Widok płaczącego mężczyzny nie powinien wzbudzać tylu negatywnych emocji, a jednak ciągle jest z tym problem. Dajmy ludziom być ludźmi i nie wyznaczajmy, kto może się popłakać, a kto nie.