Dr Dre prawdopodobnie będzie musiał walczyć z poważnym oskarżeniem. Dotyczy ono domniemanego zamachu na życie jego współpracownika, którego miał dokonać, wynajmując płatnego zabójcę.
Suge Knight założył z Dre wytwórnię Death Row Records. Pracował z takimi artystami, jak Tupac czy Snoop Dogg. Przez lata był związany z gangsterskim światem. Według teorii zaprezentowanej w filmie Biggie and Tupac Knight jest odpowiedzialny za śmierć Notoriousa i Shakura.
Obecnie siedzi w więzieniu, oskarżony o podwójne zabójstwo, i czeka na proces. Jednak dwa lata temu Knight został postrzelony sześć razy na imprezie prowadzonej przez Chrisa Browna. Do czynu przyznał się mężczyzna działający pod pseudonimem Tee-money.
Detektyw wynajęty przez Suge przekazał mu podobno informację, jakoby sprawca powiedział, że Dr Dre zapłacił jemu i koledze 50 tysięcy dolarów za zabicie Knighta. Nie podano jednak więcej szczegółów, ponieważ ze względu na konieczność przebywania w odosobnieniu, Suge może rozmawiać tylko ze swoim adwokatem.
Prawnicy rapera uznali oskarżenie za „niedorzeczne„. Z kolei w wywiadzie z marca 2015 inny artysta – 50 Cent – powiedział, że w latach 90. to Knight planował zabić Dre. Jak było naprawdę? Być może już niedługo się tego dowiemy.
(źródło: billboard.com, vibe.com)