„Mamy bardzo dobre zdanie o Portugalii. To drużyna o dużym potencjale, która gra bardzo ofensywnie. Co jest wyraziste dla tego zespołu, to że po przechwycie piłki Portugalczycy fantastycznie atakują. Jednak wierzymy we własne siły i chcemy poprowadzić spotkanie według naszej strategii” – powiedział Nawałka na środowej konferencji prasowej.
Dodał, że jego zespół wciąż chce osiągać więcej na turnieju we Francji.
„Portugalia to bardzo groźny i niebezpieczny zespół o olbrzymich możliwościach. W tym zespole grają zawodnicy z najwyższej półki. Nawet nie będę wspominał o Cristiano Ronaldo, który jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Jednak każdy mecz jest dla nas wyzwaniem. Moi zawodnicy już osiągnęli bardzo dużo, ale cały czas chcą więcej. To nas napędza, bo każdy ma głód sukcesu. Cieszy taka świadomość i nastawienie mentalne zawodników. To jest niezwykle ważne na takim turnieju” – podkreślił szkoleniowiec.
Uwagę mediów i kibiców przyciągnie pojedynek Cristiano Ronaldo z Robertem Lewandowskim, którego nie ma liście strzelców turnieju we Francji.
„Cały czas powtarzam, że Robert jest niezwykle ważny dla naszego zespołu. Jestem bardzo zadowolony z jego postawy. Jako kapitan mobilizuje zawodników. Uważam, że jest w bardzo dobrej formie fizycznej. Wykonuje fantastyczną pracę i oby tak dalej” – podkreślił selekcjoner biało-czerwonych.
Dodał, że obraz gry będzie zależał również od innych graczy niż tylko tych dwóch.
„Trzeba pamiętać, że piłka nożna to gra zespołowa. Nie ma takiej drużyny, w której jeden zawodnik decydowałby o losach meczu. Portugalia bardzo dobrze prezentuje się jako zespół. Dlatego żeby osiągnąć sukces w tym meczu, musimy skupić swoją uwagę nie tylko na Ronaldo, ale również na innych zawodnikach, którzy prezentują wysoki poziom. Aby myśleć o sukcesie musimy rozegrać mecz na bardzo wysokim poziomie” – ocenił Nawałka.
Dodał, że Lewandowski jest jednym z najlepszych zawodników na świecie, ale na turnieju we Francji jest pod szczególną opieką rywali.
„Na tych mistrzostwach Robert jest pieczołowicie pilnowany przez przeciwników. Często jego krycie jest podwajane, lub nawet potrajane. Przeciwnicy również atakują go w bezpardonowy sposób. Robert natomiast jest świetnie przygotowany fizycznie do tego turnieju. Jednak sędziowie powinni zwracać szczególną uwagę na brutalne faule i to nie tylko na polskim napastniku. Należy eliminować takie sytuacje, kiedy przeciwnik stara się wykluczyć z gry rywala bez względu na środki. Brutalne faule należy eliminować z piłki nożnej” – zaapelował selekcjoner biało-czerwonych.
Polacy w czwartek staną przed szansą awansu do półfinału Euro 2016.
„To, że osiągamy takie wyniki we Francji nie jest dla nas niespodzianką. Cały czas zespół się rozwija i widać progres w grze. Chcieliśmy trafić z dyspozycją i to nam się udało. W trakcie zgrupowań poprawialiśmy głównie grę w obronie i są tego efekty” – ocenił Nawałka.
Dodał, że najważniejsza jest dla niego współpraca w drużynie.
„Dla mnie jako trenera niezwykle istotne jest, aby wszyscy zawodnicy stanowili jedność i pomagali sobie w trudnych sytuacjach oraz wspólnie cieszyli się z sukcesów. Do tej pory funkcjonujemy jako drużyna na najwyższym poziomie. Duch drużyny jest fundamentem naszych poczynań i myślę, że tak będzie do naszych ostatnich meczów” – powiedział.
Tradycyjnie odmówił podania szczegółów odnośnie zestawienia drużyny na najbliższy mecz.
„Skład zawsze wcześniej mamy gotowy, ale wstrzymujemy się z jego ogłoszeniem do ostatniego treningu. Podajemy go zawodnikom po zajęciach lub na odprawie przedmeczowej” – dodał Nawałka.
Mecz Polska – Portugalia w ćwierćfinale mistrzostw Europy odbędzie się w czwartek w Marsylii o godz. 21.
Z Marsylii Marcin Cholewiński (PAP)
mach/ kali/ krys/