W październiku zeszłego roku Sąd Najwyższy Chorwacji anulował wyrok skazujący i nakazał powtórzenie procesu, uznając, że błędy proceduralne naruszyły prawo Sanadera do uczciwego procesu sądowego.
Oprócz byłego szefa rządu oskarżone są w tzw. sprawie Fini Media cztery inne osoby oraz dawna partia Sanadera, Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ), skazana w pierwszej instancji na grzywnę ok. 660 euro i zwrot 3,2 mln euro bezprawnych korzyści.
Żaden z oskarżonych nie przyznał się w poniedziałek do winy. Sanader zapowiedział, że dowiedzie, iż akt oskarżenia to „wymysł”. W ramach nowego procesu planowane jest przesłuchanie 220 świadków.
Sanader na otwarcie nowego procesu czekał na wolności. W listopadzie ub. roku został wypuszczony z więzienia, gdzie odsiedział 3 lata kary, za kaucją wysokości 1,7 mln euro.
W 2012 roku Sanadera skazano w pierwszej instancji, uznając, że przez swoje działania naraził państwo na stratę ok. 9,3 mln euro. Za pomocą fikcyjnych kontraktów przyznawanych prywatnej firmie PR Fimi Media znaczące sumy były wyprowadzane z państwowych przedsiębiorstw, a następnie trafiały do tzw. czarnego funduszu HDZ oraz kieszeni osób zamieszanych w proceder.
Sprawa Sanadera to jeden z najważniejszych tego rodzaju procesów, odkąd w 1991 roku Chorwacja odzyskała niepodległość, i pierwszy wymierzony w partię polityczną, HDZ, która obecnie jest największym ugrupowaniem w rządzącej koalicji.
W lipcu 2015 roku chorwacki Sąd Konstytucyjny anulował dwa inne wyroki skazujące Sanadera w sprawach o korupcję dotyczących koncernu MOL i banku Hypo i również nakazał powtórzenie procesu, co nastąpiło na jesieni ub. roku. W 2014 roku Sąd Najwyższy Chorwacji potwierdził wyrok uznający byłego premiera za winnego przyjęcia łapówek od węgierskiego koncernu MOL, ale zmniejszył wymiar kary z 10 lat do 8,5 roku więzienia.
Ivo Sanader stał na czele rządu Chorwacji w latach 2003-09. Podał się do dymisji w połowie drugiej kadencji w lipcu 2009 r. Zrezygnował także z kierowania HDZ, nie wyjaśniając wiarygodnie przyczyn tej decyzji. Zatrzymano go w grudniu 2010 roku w Austrii na wniosek wymiaru sprawiedliwości w Zagrzebiu, a w lipcu 2011 roku wydano go władzom Chorwacji.(PAP)
akl/kar/