Modyfikacja ciała polegająca na wprowadzeniu tuszu pod skórę ma zarówno zwolenników jak i przeciwników. Pierwotnie wykorzystywana do obrzędów rytualnych, współcześnie traktowana jest po prostu jako zdobienie skóry. Choć coraz mniej szokują, o czym świadczą choćby badania reakcji pracodawców na posiadanie tatuaży przez pracowników, to jednak, być może kojarzone ze światem przestępczym, nadal wzbudzają kontrowersje.
Mieszkający w Londynie fotograf, Alan Powdrill postanowił zrealizować projekt, w którym zestawia zdjęcia osób posiadających tatuaże w ubraniu i bez. Wybrał takich modeli, którzy charakterystycznym zdobieniem skóry mają pokrytą sporą część swego ciała. Co tu dużo mówić, po prostu uwielbiają tatuaże.
Spis treści
1. Alex, 49 lat
„Moja mama nie była zadowolona gdy zobaczyła pierwszy tatuaż jaki sobie zrobiłem, ale pocieszyłem ją faktem, że przynajmniej nie zostałem narkomanem.”
Choć niektóre z fotografowanych osób przyznają, że na co dzień wzbudzają duże zainteresowanie i często są pytane o zdobienia na swoim ciele, to wraz z ochłodzeniem na dworze coraz trudniej odróżnić je od reszty przechodniów. To właśnie zainspirowało Powdrilla do stworzenia serii portretów.
2. Bill, 59 lat
„Uwielbiam fakt, że pomimo średniego wieku, poważnej pracy (…) mogę nosić słowa ‘No Fucking Way’ (dobitnie „nie ma mowy” – przyp. red.) wytatuowane na moim ciele.”
3. Chris, 25 lat
„Jeśli kiedykolwiek zapomnę kim jestem, ściągnę ubrania, stanę przed lustrem i natychmiast sobie przypomnę.”
Fotograf zawsze wykonuje podwójne zdjęcia, jedno w ubraniu, a drugie bez. Dzięki temu powstają interesujące i czasem szokujące zestawienia.
4. Izzy, 48 lat
„Uwielbiam wszystko co jest 'inne’ i codzienne pytania dotyczące mojego wizerunku. Dobre tatuaże nie są tanie, a tanie tatuaże nie są dobre.”
5. Dave, 66 lat
„Zacząłem w 1963 roku, w wieku 14 lat i nie sądzę, abym kiedykolwiek mógł przestać.”
Bohaterowie sesji musieli się też wykazać niezłą odwagą odsłaniając sporo ciała. Każda fotografia dodatkowo opatrzona jest komentarzem fotografowanej osoby.
6. Kenny, 27 lat
„Kocham moje tatuaże, są częścią mojego życia. Będę robił nowe, dopóki będę mógł sobie na to pozwolić.”
7. Michelle, 53 lata
„Nie umiem powiedzieć, w jakim wieku przestanę to robić. Dopóki pozostaje powierzchnia do wypełnienia, będę ją wypełniać.”
8. Victoria, 37 lat
„Tatuaże są częścią mnie i zawsze będą częścią mojego wizerunku, nawet wtedy, gdy skończę 80 lat. Kocham siebie, taką jaką jestem i o to właśnie chodzi.”
9. Graham, 58 lat
„Zacząłem w wieku 51 lat. Mój ojciec od kilku lat nie żył, a matka nie mogła mieć nic przeciwko, bo zaczęły się u niej pojawiać pierwsze objawy demencji.”
Jeśli spodobała się Wam ta seria portretów, po więcej odsyłamy na stronę artysty.
A Wy co sądzicie na temat tatuaży?
(źródło: boredpanda.com, dailymail.co.uk)