Wcale nie tak dawno pisaliśmy o tym, że Chiny planują wprowadzić rozwiązanie rodem z jednego z najlepszych seriali serwisu Netflix, Black Mirror. Mowa o systemie oceniania obywateli i nadawania im przywilejów, zgodnie z uzyskaną średnią ocen. Okazuje się, że to dopiero początek.
Władze Chin bardzo wyraźnie stawiają na nowe technologie – zwłaszcza te, związane z nadzorem video. W ostatnim czasie funkcjonariusze chińskiej policji kolejowej otrzymali do dyspozycji specjalne okulary z funkcją rozpoznawania twarzy.
Chiny już od dawna “rządzą” na rynku nadzoru video – świadczy o tym chociażby fakt, że aż 46% tego rynku, zależy bezpośrednio od nich. Skąd zainteresowanie akurat tą dziedziną? To proste. Chodzi o inwigilację obywateli, która pogłębia się, pod pretekstem walki z przestępczością. Futurystyczne okulary, których używa policja kolejowa, to tylko jeden z elementów, które ją umożliwiają.
Urządzenie przywodzi na myśl te, które znamy z filmów sci-fi. Nie wszyscy zgadzają się z koniecznością ich używania – są i tacy, którzy głośno krytykują inwigilacyjne zapędy władz. Trzeba jednak przyznać, że zarówno użyta technologia, jak i sam wygląd okularów, robią spore i chyba zasłużone wrażenie.
Jak myślicie, czy takie rozwiązania powinny być stosowane przez wszystkich funkcjonariuszy policji? Czy okulary, które rozpoznają twarz, mogłyby przyjąć się w naszym kraju?