Ile kosztował Fiat 125p i jak można było go zdobyć? Komu dzielnie służył przez dwie dekady? W jaki sposób wykorzystywany był w propagandzie sukcesu? Jak wyglądały wczasy zmotoryzowanych obywateli? Dlaczego utrzymanie samochodu w sprawności było nie lada wyzwaniem?
Odpowiedzi na te i inne pytania przygotowało dla nas Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. Skąd pomysł? Możecie nie wiedzieć, ale Fiat 125p obchodzi 50. rocznicę rozpoczęcia produkcji tego modelu w Polsce!
Spis treści
50-latek ten był w cenie
W latach siedemdziesiątych niewiele było przedmiotów równie mocno pożądanych jak własny samochód. Zakup licencji na produkcję Fiata i odnowienie polsko-włoskiej współpracy pozwoliły na urzeczywistnienie tych marzeń. Gdy 28 listopada 1967 roku z linii produkcyjnej zjechały pierwsze modele, wszyscy chcieli jeździć wygodnym i modnym „kanciakiem”. Początkowo tylko śmietanka społeczeństwa mogła zasiąść za kierownicą nowoczesnego Fiata 125p – było to potwierdzenie wysokiego statusu społecznego i grubego portfela.
A skąd paradoks w tytule wystawy?
Historia Polskiego Fiata 125p pełna jest paradoksów. Mimo, że Fiat 125p został skonstruowany za granicą, w oczach Polaków widniał jako duma narodu, dzieło polskie. Z powodu zacofania technologicznego Polski – co miało swoje historyczne powody – przestarzały konstrukcyjnie samochód w naszym kraju zdawał się być nowoczesnym. Ba, ultranowoczesnym. Goście z zachodu kupowali naszego Fiata za grosze, był dla nich najlepszą z możliwych okazją cenową. Polacy natomiast pieniądze zbierali, zbierali i jeszcze raz zbierali. Dopiero wtedy byli zdolni pozwolić sobie na ten luksus. W 1970 podstawowy Fiat kosztował nawet 72 ówczesne pensje! Z perspektywy 50 lat, które minęły od rozpoczęcia produkcji, można powiedzieć, że przede wszystkim był samochodem na miarę naszych możliwości – mówi Iwo Wachowicz, kurator wystawy.
Paradoksalna będzie również wystawa
Dlaczego? Muzeum Inżynierii Miejskiej pokaże przeszłość w aranżacji nowoczesnej. W siedzibie muzeum zostanie zaprezentowanych około 20 pojazdów. Kultowe samochody otoczy interaktywne tło, w każdym detalu nawiązujące do PRL-u. Zwiedzający zostaną zabrani w podróż w czasie – przejdą drogę od marzeń o Fiacie 125p, przez kupno, aż po rozkosze i trudy użytkowania. Wystawa wyjdzie także poza budynek muzeum, min. podczas parady Fiatów 125p – święto ogarnie sporą część Krakowa. Jeżeli więc pytania postawione na wstępie zainteresowały Was, warto wpaść do tego miasta. Wystawa trwa od 30 września do 31 grudnia.
Mieliście kiedyś do czynienia z Fiatem 125p? Lubicie ten model? Podzielcie się!
Źródło: MIM Kraków