Niesamowite, jak wiele można odkryć, przekopując stare archiwa bibliotek szkolnych. Ostatnio po żmudnych poszukiwaniach odnaleziono w starej gazetce dwa nieznane poematy Tolkiena.
Wszystko zaczęło się od tego, że pewien zapalony badacz dorobku Tolkiena znalazł list, w którym pisarz wspominał o napisaniu dwóch wierszy dla magazynu Abingdon Chronicle. Wayne Hammond, bo tak się nazywa badacz, postanowił je znaleźć. Skontaktował się z dyrektorem szkoły Our Lady, kiedy zorientował się, że był to magazyn wydawany właśnie przez tę placówkę. Dyrektor był bardzo podekscytowany, ponieważ – jak się okazało – uwielbiał twórczość Tolkiena, i od razu zabrał się z całą administracją za szukanie.
Niestety, mimo najszczerszych chęci, gazetki nie udało się zlokalizować. Jednak prawdziwi fani Tolkiena nigdy się nie poddają, więc Hammond udał się do Sióstr Miłosierdzia, które założyły szkołę. I to właśnie u nich odnaleziono gazetkę.
Pierwszy wiersz nazywa się The Shadow Man i, jak się okazało, był wczesną wersją utworu, który pisarz umieścił w zbiorze Przygody Toma Bombadila. Drugi z kolei nosi nazwę Noel i jest utrzymany w klimacie świątecznym. Oba wiersze mają bardzo tajemniczą atmosferę i Hammond jest przekonany, że zachwycą wielbicieli Tolkiena.
Może warto by przeszukać archiwa innych szkół? Kto wie, co tam można odnaleźć…
(źródło: theguardian.com, scotsman.com)