Co robi gracz, kiedy nie może się doczekać wydania kolejnej części swojej ulubionej gry? Projektuje własną!
Spis treści
18 miesięcy na zrobienie gry
Tak właśnie postąpił Richard Seabrook, który w ramach aplikacji na stanowisko projektanta poziomów do Valve przygotował własny sequel Half-Life 2. Mężczyzna ma dopiero 25 lat, a robienie gry zajęło mu 18 miesięcy. Co ciekawe, Valve udzieliło mu nieoficjalnego przyzwolenia na użycie grafik i innych elementów z Half-Life 2. Gra nazywa się Prospekt i jest czymś pomiędzy rozszerzeniem a sequelem. Akcja dzieje się w więzieniu Nova Prospekt, w tym samym czasie, w którym odbywają się wydarzenia z poprzedniej części. Gordon Freeman znajduje się w twierdzy kosmitów, a Shephard teleportuje się do sprzymierzeńców, Vortigaunts, żeby im pomóc.
Zobacz również: E3 2016 – Najbardziej wyczekiwane gry
theverge.com
Od 11 lutego na Steamie
Całość ma 13 leveli, więc zapewni fanom trochę rozrywki. Gra jest skierowana głównie do osób, które już znają oryginalne tytuły, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nawet gracze nie obeznani ze światem Half-Life sobie ją kupili (nie wymaga podstawowej wersji). Od 11 lutego będzie można dostać Prospekt na Steamie, a już teraz trwa przedsprzedaż za 10 dolarów. Nic nie wskazuje na to, żeby Seabrook miał dostać pracę w Valvie, ale zaciskamy kciuki. Chociaż, być może, zmieni zdanie i zacznie sam robić gry?
Zobaczcie trailer z Prospekt:
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=OhhfG1MmJRo[/embedyt]
(źródło: theverge.com, gamespot.com)