Wygląda na to, że od odejścia Clarksona, Hammonda i Maya wszystko, co jest związane z „Top Gear”, idzie nie po myśli BBC. Tym razem stacja ogłosiła, że anuluje odcinki świąteczne programu.
Spis treści
Mniej odcinków, mniej widzów
W pierwotnym założeniu BBC chciała nakręcić 18 odcinków w tym roku – w tym dwa świąteczne. Wszystkie miały się pojawić w telewizji do wiosny 2017 roku.
Zobacz również: Krytykowany Chris Evans odchodzi z „Top Gear”
Na razie widzowie mogli zobaczyć zaledwie sześć, które nie cieszyły się zbyt dużym powodzeniem. Słupki oglądalności były tak niskie, że Chris Evans uznał to za swoją osobistą porażkę i zrezygnował ze stanowiska głównego prowadzącego. Zastąpił go Matt LeBlanc.
Świąt w BBC nie będzie
BBC postanowiła anulować odcinki świąteczne – twórcy chcą skupić się na przygotowywaniu drugiej serii, która ma mieć swoją premierę wiosną. Czeka ich więc pracowity rok, ponieważ niełatwo będzie ponownie przyciągnąć widzów przed telewizory. Stacja poszukuje także nowego producenta, który będzie w stanie „radzić sobie z emocjami pod presją„.
Jedno ze źródeł powiedziało w rozmowie z „RadioTimes”: „Sześć [odcinków] już jest zrobionych, pozostaje 12. Ciężko sobie wyobrazić, jak można zrobić 12 odcinków do wiosny – jest to możliwe, ale bardzo trudne„.
Zobacz również: Kolejne firmy dołączają do platformy Syngrapha. Narodziny nowego rynku?
BBC sobie nie radzi?
Wewnątrz BBC pojawiają się także głosy, że stacja powinna zatrudnić zewnętrzną firmę do przygotowania programu. Dotychczas zajmował się tym jej własny zespół. „To duża produkcja, która wymaga prawdziwych umiejętności i sprytnego marketingu. Czy ekipa BBC jest w stanie to zrobić?„, powiedziała inna osoba związana ze stacją.
„Daily Telegraph” dotarła także do informacji, że obowiązki dyrektora kreatywnego przeszły z rąk Evansa do Alexa Rentona, który pracuje nad „Top Gear” już od ponad dekady. Być może dzięki niemu program odzyska trochę dawnego charakteru, który wszyscy tak uwielbiali.
„The Grand Tour”
W międzyczasie Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May pracują nad nowym show dla Amazon Prime. Nazywa się „The Grand Tour” i jest nagrywany w różnych miejscach świata. Będziemy mogli go obejrzeć jesienią.
Zobacz również: Matt LeBlanc został głównym prowadzącym „Top Gear”
Oglądaliście nowy „Top Gear”? Podobał Wam się?
(źródło: radiotimes.com, renewcanceltv.com)
1 komentarz
Zwolnienie Clarksona przez BBC za to że się zdenerwował i komuś dał w pysk to był strzał we własne kolano stacji telewizyjnej.