Spis treści
Jak dym przemieścił się przez Atlantyk?
Dym z pożarów w kanadyjskich prowincjach Manitoba i Saskatchewan został uniesiony na dużą wysokość przez prądy atmosferyczne i przetransportowany przez Ocean Atlantycki. Pierwsze smugi dymu zaobserwowano 18 i 19 maja nad Morzem Śródziemnym, w tym w Grecji. Kolejne pojawiły się 1 czerwca w północno-zachodniej części Europy. Według CAMS, dym ten unosi się na bardzo dużych wysokościach, co minimalizuje jego wpływ na jakość powietrza przy powierzchni ziemi.
Czy dym jest groźny dla zdrowia?
Chociaż dym zawiera tlenek węgla (czad), eksperci podkreślają, że jego obecność na dużych wysokościach sprawia, iż nie stanowi on zagrożenia dla zdrowia ludzi. CAMS informuje, że spodziewany dym nie powinien mieć znaczącego wpływu na jakość powietrza przy powierzchni ziemi. Może jednak powodować zamglenie nieba oraz sprawić, że zachodzące Słońce przyjmie czerwony lub pomarańczowy kolor.
Skutki pożarów w Kanadzie
Pożary w Kanadzie są wyjątkowo intensywne. W prowincjach Manitoba i Saskatchewan ogłoszono stan wyjątkowy, a tysiące mieszkańców zostało ewakuowanych. Według prognoz kanadyjskich władz, w związku z ekstremalnymi suszami, spodziewane są kolejne pożary w tych regionach w czerwcu i lipcu.
Obecność dymu z kanadyjskich pożarów nad Europą jest zjawiskiem zauważalnym, ale nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. Dym unosi się na dużych wysokościach i nie wpływa znacząco na jakość powietrza przy powierzchni ziemi. Jednakże, zjawisko to przypomina o globalnym charakterze problemów środowiskowych i konieczności podejmowania działań na rzecz ochrony klimatu.