500 Plus, dodatkowa emerytura, wyprawka do szkoły – wydawać by się mogło, że w kwestii rozdawania pieniędzy zajść dalej się nie da, a opróżniająca nasze portfele inflacja przynajmniej trochę przyhamuje „hojność” polityków, ale nic z tych rzeczy. 22 marca rozpoczął się w Polsce proces wdrażania nowego systemu nadawania telewizji cyfrowej, który automatycznie wcale nie będzie dostępny dla każdego obywatela. Co na to władza? Dofinansuje zakup dekodera lub telewizora!
Przejście na standard DVB-T HEVC H.265 został podzielony na cztery etapy, z czego pierwszy z nich rozpoczął się już 28 marca w województwach lubuskim i dolnośląskim. Ostatni etap przewidziany został na 27 czerwca tego roku.
Spis treści
Kiedy, po co i kto?
Jeśli chcecie dowiedzieć się, kiedy zmiana standardu nadawania będzie miała miejsce w Waszym regionie, co dzięki niej faktycznie zyskacie, a co najważniejsze czy musicie wymieniać telewizor na nowy lub dokupić dekoder, zobaczcie najnowszy odcinek vloga ForumWiedzy.pl. Materiał wideo rozwieje Wasze wszelkie wątpliwości.
Trudno nie odnieść wrażenia, że zmiana systemu nadawania będzie dla nas kolejną technologiczną przesiadką. Kolejną, ponieważ ostatnia wymiana sprzętu była konieczna nie tak dawno, bo w 2013 roku.
Jestem przekonany, że wielu Polaków od tego czasu na pewno nie wymieniała swoich odbiorników. Czy to oznacza, że znów będziemy musieli sięgnąć nieco głębiej do portfela? O tym opowie nasz twórca Maciej Opasiński z Galaktyczny.pl.
Nowy standard nadawania telewizji naziemnej już od 28 marca. Co trzeba wiedzieć o DVB-T2 HEVC H.265?
Chytry plan
Z „pomocą” znów przychodzą politycy, którzy przygotowali ustawę, dzięki której mniej zamożni Polacy będą mogli skorzystać z dofinansowania na zakup przystawki (100 złotych) lub telewizora (250 złotych). Kluczowe okaże się tutaj kryterium dochodowe w gospodarstwie domowym.
Jedni z pewnością pomyślą, że to świetnie, bo władza znów coś im da. Inni, że dzięki temu może chociaż trochę odbiją sobie lichwiarskie podatki nakładane na każdą wypłatę. Ja jestem jednak nieco mniejszym entuzjastą dalszego rozdawnictwa, zwłaszcza jeśli nie płacicie abonamentu RTV, a wielu z Was z pewnością nie płaci 🙂
Skorzystanie z zapomogi oznaczać będzie równocześnie potwierdzenie posiadania telewizora, co zaś będzie dla rządzących idealną okazją do ściągania należności. Wszystko jest tutaj ewidentnie szyte bardzo grubymi nićmi i naprawdę trudno nie pokapować się o co chodzi.
Moja rada? Jeśli tak bardzo zależy Wam na dobrodziejstwach związanych z nowym systemem nadawania, a musicie wymienić telewizor, wstrzymajcie się do listopada. Rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Katarze. A że Polacy pokonali w barażu Szwedów i awansowali, z pewnością będzie można liczyć na mundialowe promocje.