Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak wybić się na YouTube? Każdy youtuber Ci powie, że nie ma jednej recepty na sukces. Jednak Martin Stankiewicz postanowił potraktować temat z przymrużeniem oka i nagrał filmik na ten temat w formie parodii. Jakie są jego rady?
Spis treści
1. Musisz być… mężczyzną
Do tego najlepiej przystojnym mężczyzną, żeby zbierać wokół siebie miliony zagorzałych fanek. Kobiety mają problem z wybiciem się na YouTube, chyba że odpowiednio często prezentują duży dekolt. Tematyka kanału nie jest wtedy taka ważna.
Zobacz również: 4 znane polskie youtuberki, które nauczą Cię makijażu
2. Najlepiej, jakbyś grał w „Minecrafta”
Tak przynajmniej twierdzi Martin. Według Izaka „Minecraft” to już przeszłość – teraz wszyscy grają w „Counter Strike’a”.
3. Chwal się wielkimi zarobkami z YouTuba
Gdyby ktoś Cię pytał, zawsze musisz odpowiadać, że masz dużo kasy ze swojego kanału. Niezależnie od tego, ile zarabiasz. Ukryj fakt, że przed pierwszym dniem miesiąca musisz prosić szefa albo mamę o jakiekolwiek grosze, żeby przetrwać do wypłaty. W końcu reputacja youtuberów musi być podtrzymana.
4. Koniecznie podlizuj się innym youtuberom
Ale tym „większym” od Ciebie – zrób wszystko, żeby polecili Cię na swoim fanpage albo kanale. Dzięki temu może wreszcie uda Ci się wybić dzięki ich popularności. To trudna, ale skuteczna droga do sukcesu!
5. A jak nie chcą – udawaj, że ich znasz
Nie każdy musi chcieć Ci pomóc. Ba, na początku mało kto będzie chciał Ci pomóc. Albo nikt. Dlatego możesz uciec się do innego sposobu – udawaj, że znasz największe gwiazdy, witaj się z nimi tak, jakbyście zaledwie wczoraj byli razem na piwie. Część Cię zignoruje, a część pomyśli, że może rzeczywiście skądś się znacie. Najważniejsze, żeby inni ludzie myśleli, że jesteś przyjacielem wielkich youtuberów.
6. Organizuj zloty z fanami
Niezależnie od tego, ilu ich tak naprawdę masz. Szukaj wspólnego języka z ludźmi, którzy oglądają (przypadkowo) Twoje filmiki.
7. Rozdawaj autografy
Podpisuj się zawsze, kiedy ktoś Cię o to poprosi! Nawet jeśli są to tylko działacze społeczni zbierający podpisy pod petycjami. Żyj tak, jakbyś już był gwiazdą.
8. Pozbywaj się hejterów
Ktoś skomentował Twój filmik, obrażając Cię? Masz tylko jedno wyjście – musisz go znaleźć i zlikwidować. Zero litości!
9. Zniszcz konkurencję
Nikt nie może być lepszy od Ciebie. Zaczaj się na tych, którzy są Twoimi największymi rywalami i eliminuj ich bez zastanowienia.
10. Nagrywaj vlogi
Mów o tym, o czym ludzie chcą słuchać – co w dużym skrócie oznacza, że powinieneś dużo narzekać, najlepiej gęsto przy tym przeklinając.
11. Brakuje Ci weny? Kopiuj pomysły z Zachodu
Korzystaj z osiągnięć zachodnich artystów, nie przyznając się do tego. Część widzów zachwyci się nowatorskim filmikiem, część (tych bardziej obeznanych) powie Ci, że ściągnąłeś pomysły od kogoś innego. Dopóki jednak masz dużo wyświetleń, cel możesz uznać za osiągnięty.
12. Specjale na każdą okazję
Masz 10 subskrypcji? Nagraj specjala! Potem możesz nakręcić kolejne – z okazji 100 lajków na specjalu z okazji 10 subskrybenta albo specjal z okazji 1000 wyświetleń na specjalu z okazji 100 lajków na specjalu z okazji 10 subskrypcji – i tak dalej…
13. Załóż skrytkę pocztową
Może przyjdą do Ciebie jakieś słodycze za darmo?
14. Komentuj wszystko i wszystkim
Pod każdym filmikiem, zdjęciem, postem – musisz być widoczny! W końcu ktoś Cię zauważy i będziesz sławny.
15. Nie zważaj na krytykę!
Nieważne, że nikt nie lubi Twojego filmiku. Wrzucaj go wszędzie, gdzie się da – na Kwejku, Joemonsterze, Demotywatorach. Kiedyś Cię dostrzegą. W końcu Van Gogha doceniono dopiero po śmierci!
Zobacz również: Historia najsławniejszego Youtube’ra na świecie
16. Ostatecznie będziesz musiał się sprzedać
Ale tylko za dobre pieniądze! Zaproponuj wysoką stawkę i zgódź się na tę, którą Ci zaoferują. W końcu 10 złotych drogą nie chodzi.
17. Jak się wybijesz, podziel się swoją wiedzą z innymi
Koniecznie nagraj potem filmik, na którym opowiadasz, jak się wybić na YouTube!
Poniżej możecie zobaczyć cały klip Stankiewicza:
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=L4ruCkHfcm0[/embedyt]
A teraz biegnijcie wybijać się na YouTube!