Technologia drukowania 3D dotychczas umożliwiała stworzenie własnych zabawek, osłon na telefony, czy nawet broni. Nikt jednak nie spodziewał się, że możliwe będzie wydrukowanie …ucha.
Naukowcy z Wake Forest Institute opublikowali właśnie raport, w którym w szczegółach opisują urządzenie, które będzie w stanie tworzyć tkankę prostych organów, mięśni, chrząstek czy kości. Technologia nie została jeszcze sprawdzona na ludziach, więc nadal postępuj ostrożnie z nożami.
Tkanki budowane są na bazie hydrożelu, który utrzymuje tworzone tkanki na pierwotnym miejscu, a cały proces wygląda nieco jak tatuowanie. Problemem były odległości pomiędzy poszczególnymi komórkami, które uniemożliwiały transport tlenu i składników odżywczych. Zespół poradził sobie z tą przeszkoda za pomocą sztucznych mikrokanalików, które będą transportować składniki niezbędne do życia komórek.
By przetestować technologię zespół zaaplikował fragmenty kości w organizmach szczurów. Po 5 miesiącach okazało się, że tkanki w pełni się przyjęły i zostały pokryte zupełnie nowymi tkankami. Zespół prowadzi badania nad tą technologią już od 10 lat i jak twierdzą jeszcze nie skończyli. „Pracujemy nad długoterminowym bezpieczeństwem technologii, by w przyszłości mogła zostać udostępniona potrzebującym pacjentom” – powiedział Anthony Atala, badacz z Wake Forest Institute.
(źródło: mashable.com, theguardian.com)