Bamboccioni – któż nie słyszał o włoskich starych kawalerach, którym przelotne romanse umilają wygodne życie na garnuszku u rodziców. Jak pokazuje opracowanie HRE Investments, nie jest to żaden stereotyp. Nam Polakom również trudno opuścić rodzinny dom. Statystyczny Polak potrzebuje na to 27 lat 7 miesięcy i 6 dni. Co jest tego powodem?
Nietrudno się domyślić, że głównym czynnikiem wpływającym na to, kiedy decydujemy się na wyprowadzkę od rodziców, są finanse. Jeszcze w 2012 roku statystyczny Polak opuszczał dom rodzinny w wieku 28,5 roku. Teraz decyzja ta podejmowana jest już około roku wcześniej, co bezpośrednio wiąże się ze wzrostem zamożności naszego społeczeństwa.
Przeciętny mieszkaniec Unii Europejskiej potrzebuje na taki krok 26 lat. W krajach najlepiej rozwiniętych wynik ten mieści się w przedziale 20-26 lat, jednak do najbardziej samodzielnych należą Szwedzi, którzy statystycznie wyprowadzają się z domu już w wieku 18,5 roku.
Po drugiej stronie bieguna znajdują się Włosi, Maltańczycy, Słowacy, Serbowie, obywatele Macedonii Północnej i Chorwacji, którzy opuszczają rodzinny dom po 30. Prawdziwym ewenementem jest Czarnogóra, w której wynik ten zbliża się do 33 roku życia.
Spis treści
Problemy mieszkaniowe
Jak zwraca uwagę Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments, jednym z głównych powodów, dla których Polacy tak długo mieszkają z rodzicami są problemy lokalowe. Osoby młode przeważnie zarabiają mniej, a konieczność posiadania wkładu własnego znacznie utrudnia zakup pierwszego mieszkania – wyjaśnia.
Młodzi ludzie mają też oczywiście możliwość wynajmu nieruchomości, ale takie rozwiązanie dla wielu z nich nie jest przekonujące. Większość młodych woli własne cztery kąty z prozaicznego powodu. Jeśli w danym miejscu planujemy mieszkać dłużej, to najem jest dziś po prostu droższy niż zakup na kredyt – tłumaczy Bartosz Turek.
Liczą się tylko finanse?
Zasobność portfela zawsze będzie kluczowym czynnikiem wpływającym na decyzję o wyprowadzce, jednak dużą rolę odgrywa także płeć…
Kobiety, chociaż statystycznie zarabiają mniej od mężczyzn, opuszczają rodzinne gniazdo w wieku 26 lat i 3 miesięcy, czyli o 1,5 roku wcześniej niż panowie. Taka zależność jest też widoczna w innych krajach Unii Europejskiej. Na całym naszym kontynencie mężczyźni wyprowadzają się z domu średnio dwa lata później niż kobiety.
Czy to nie wystarczający dowód na to, że Bamboccioni mają się dobrze nie tylko w słonecznej Italii?