Przemoc – w większości naszych skojarzeń to siniaki i rany. Dowody, które widać gołym okiem. Jednak przemoc to nie tylko fizyczne krzywdy. W związkach bardzo często ucierpieć może nasza psychika, na przykład przez znęcanie ekonomiczne.
Spis treści
Czym jest przemoc?
Przemoc zdaje się być dobrze znanym działaniem, które towarzyszy niestety większości z nas podczas życia. Oczywiście jednych dotyka delikatnie, drudzy walczą z nią przez wiele lat. O definicji przemocy oraz częstym zrzucaniu winy na ofiarę, pisze Ania. Ta internetowa twórczyni zwykle porusza tematy nieco lżejsze, ponieważ jej blog to zbiór kulinarnych inspiracji dla mam, żon, czy po prostu kobiet. Niemniej – każda taka przestrzeń jest dobra, aby dotknąć i trudniejszych zagadnień. W końcu nigdy nie wiemy, kogo z nas spotka przemoc.
Przemoc jest działaniem intencjonalnym lub może być zaniechaniem jakiegoś działania. Występuje gdy jedna z osób ma wyraźną przewagę i zaczyna naruszać prawa lub dobra drugiej osoby. Wynikiem jest doznanie krzywdy i cierpienia – fizycznego lub właśnie psychicznego. To drugie leczy się przez długie lata, chociaż na pierwszy rzut oka – jest niewidoczne.
Przemoc ekonomiczna – co to?
O terminie przemocy ekonomicznej poczytaliśmy na blogu Magda Pisze. Autorka jest naszą twórczynią, której inspirujące teksty poruszają kwestie wiary w siebie, psychologii, parentingu i po prostu życia. Magda jest żywym przykładem kobiety mocno stąpającej po ziemi. Zmieniła swoje życie i teraz pokazuje jak ważna jest odwaga i pokonywanie trudności.
Czy potrzeba pięści, żeby kogoś skrzywdzić? Przemoc ekonomiczna wobec kobiet
Przemoc ekonomiczna związana jest z głębokimi korzeniami patriarchatu. Od wieków kobieta jest uważana za tą, która opiekuje się domem i dziećmi, a jej pozycja uzależniona jest od mężczyzny, głowy rodziny. Oczywiście mamy XXI wiek i wszystko dynamicznie się zmieniło, ale to nie znaczy, że zupełnie unormowało na korzyść kobiety. Nadal stosowana jest przemoc ekonomiczna, która może objawiać się odcięciem od funduszy czy blokadą przed rozwojem kariery, edukacji.
Niestety przykładów przemocy ekonomicznej jest znacznie więcej. Często to również wydzielanie pieniędzy, niszczenie mienia czy nawet utrudnianie rozwoju zawodowego. W wielu przypadkach dotyka również dzieci, ponieważ po trudnych rozwodach mogą wystąpić też komplikacje w uiszczaniu alimentów – to również objaw przemocy ekonomicznej. To wszystko solidnie okraszone jest psychicznym wpędzaniem w poczucie winy, poniżanie, zaniżanie wartości i wywoływanie wstydu.
Czemu kobiety decydują się na pozostawanie w takich związkach lub mają problem z odcięciem się? To bardzo złożona kwestia, o której można napisać jeszcze wiele książek, ale do głównych powodów na pewno zalicza się spadek motywacji i umiejętności kontrolowania, które wynikają z wielu lat spędzonych w takich relacjach. Przychodzi odrętwienie, strach i wycofanie społeczne, które niesamowicie ciężko przezwyciężyć.
Jak przejawia się przemoc ekonomiczna?
Przykładów zachowań przemocowych są tysiące. O tych na tle ekonomicznym pisze Wkurzona Żona, czyli Paula. Twórczyni prowadzi bloga o tematyce mocno psychologicznej i dotyczącej matek, żon, dzieci i wszystkich frustracji, które kobieta może napotkać po drodze. O swoich doświadczeniach z przemocą ekonomiczną opowiedziały jej czytelniczki (zobacz pełny wpis tutaj).
Jakie są przykłady przemocy ekonomicznej?
- Mężczyzna, jako ten zarabiający lub zarabiający więcej, próbuje wmówić partnerce, że to on lepiej zna się na finansach i będzie decydował na co przeznaczane są w domu pieniądze. Tym samym wydziela ,,kieszonkowe” i kontroluje wydatki żony.
- Mąż, po wielu latach pracy, utrudnia kobiecie powrót do jej kariery, a gdy ona jednak decyduje się na podjęcie pracy to słyszy, że jej pensja może być przeznaczana na szkoły dzieci, ich ubrania, opiekunkę. Dlaczego? Bo jego pieniądze nie pójdą przecież na takie przyziemne rzeczy.
- Przypominanie ,,u kogo’’ się mieszka lub ,,czyim’’ samochodem jeździ. Oprawca może na każdym kroku zaznaczać, że to z jego pensji zakupione zostało mieszkanie i tym samym daje jasny sygnał, że druga strona do tej nieruchomości prawa przecież nie ma.
- Dawanie pieniędzy za dobre sprawunki. To znaczy – kobieta nie zarabia, ma wydzielane pieniądze, ale podkreśla się, że może otrzymywać je za pewne zachowania czy działania. Nic za darmo, prawda?
Uwaga – nie sugerujemy tutaj, że przemocy ekonomicznej nigdy nie doświadczają mężczyźni. Z pewnością i takie sytuacje mają miejsce. Niestety jednak problem znacznie częściej dotyczy kobiet.
Przemocy ekonomicznej powinniśmy przeciwdziałać. W związkach kluczowym powinno być, aby szczerze rozmawiać o finansach, posiadać swoje awaryjne fundusze, określać jasne zasady. Jeżeli problem jest widoczny już na pierwszych etapach – wybierajcie siebie. Nikt nie ma prawa hamować potrzeb rozwoju lub przywłaszczać/wydzielać dobra, które nam się należą.