Znacie to uczucie, gdy skończyliście bardzo wciągającą książkę i jakoś nie bardzo wiecie co dalej zrobić ze sobą? Wieczory nagle są puste i nudne, a do głowy nie przychodzi żaden nowy pomysł na lekturę. Wtedy najlepiej udać się po inspirację do kogoś, kto czyta zawsze, wszędzie i wszystko. Kimś takim jest Ania Globisz – blogerka i bookstagramerka, która ostatnio dołączyła do naszej blaberowej rodzinki.
Jak już wspomnieliśmy, Ania czyta wszystkie książki. Nie ważne, czy to kryminał, tomik poezji, romansidło czy proza religijna. Mogą to być lektury z wyższej półki, ocierające się o nagrodę Pulitzera, jak również grafomańskie czytadła. Każdą z nich Ania traktuje jak dobrego przyjaciela.
Na blogu Ani możecie zobaczyć recenzje książek, z którymi postanowiła nawiązać znajomość. Taki blog nie dość, że inspiruje, to jeszcze sam w sobie czyta się przyjemnie. Tak samo jak wpisy na Instagramie @ksiazka_przyjacielem. Z nich najszybciej dowiecie się, co nowego czyta Ania i jakie ma wrażenia.
Np. niedawno blogerka napisała, jaką książką zakończyła rok 2021. My zdradzimy jedynie, że ta lektura jej się spodobała i wbrew temu, co sugeruje okładka, nie jest to tomik poezji. Zerknijcie na posta Ani i zobaczcie, o jakiej książce mowa. Może spodoba się i wam?
Wyświetl ten post na Instagramie