Los bywa zmienny. Przekonały się o tym 2 porzucone koty, które ktoś zostawił na pewną śmierć. Znalazły je kobiety, które pokazały im nie tylko co to znaczy miłość, ale także… jak wygląda świat!
Bolt i Keel, bo tak nazywają się szczęściarze, zostały znalezione w miejscowym parku, tuż obok śmietnika. Początkowo ich wybawicielki zamierzały oddać je do schroniska, ale po zakończeniu pracy było już zamknięte.
Następnego dnia przyjaciółki wybierały się na dwudniową wycieczkę i nie znalazły nikogo kto mógłby zaopiekować się pupilami. Nie wiedziały co z nimi zrobić, więc… zabrały je razem ze sobą!
Podczas podróży koty zdobyły ich serca, a co za tym idzie własny kąt. Opiekunki to Danielle i Kayleen. Obie pokochały swoich czworonożnych towarzyszy do szaleństwa!
Ich wyprawa nie była typowym dla turystów wypoczynkiem. Zwierzęta pływały kajakiem, wędrowały pieszo, żeglowały. Teraz nie jest to dla nich nic nadzwyczajnego, ponieważ razem z dziewczynami często wyruszają poznawać kolejne zakątki świata!
Są to dość wygodne stworzenia, więc większość czasu spędzają w kurtkach i plecakach.
Takich wojaży może im pozazdrościć nawet człowiek! Jeśli interesują Was ich dalsze losy to znajdziecie je na Instagramie i stronie internetowej.
(źródło: boredpanda.com, buzzfeed.com)