Zdarzają się okresy, w których nasze włosy radzą sobie trochę gorzej niż zwykle. Są suche, matowe, „wypadają garściami”, przyprawiając nas o prawdziwy ból głowy. Postaramy się wskazać przyczyny takiego stanu rzeczy. Co powoduje wypadanie włosów?
To, że włosy wypadają, jest naturalne. Dziennie około 50-100 włosów robi miejsce nowym, zdrowszym kosmykom. Jeśli jednak zauważasz, że tracisz ich więcej, a czupryna wyraźnie Ci się przerzedza, może to świadczyć o jakimś głębszym problemie. Sprawdź, jakie mogą być przyczyny wypadania włosów.
Spis treści
Genetyka
Choć wpływ genetyki na kondycję włosa jest wciąż intensywnie badany, pewnym jest, że ma ona swój udział w utracie włosów przez człowieka. Mitem jednak jest to, że „zachowanie włosa” zależy wyłącznie od genetyki ze strony matki. Oceniając swoją szansę na bujną czuprynę, zwróć także uwagę na wygląd włosów swojego ojca. Mówiąc prościej, jeśli masz w rodzinie przypadki łysienia, zarówno ze strony matki jak i ojca, jest dużo prawdopodobieństwo, że będziesz mieć problem z utrzymaniem włosów w dobrej kondycji. Pocieszenie jest takie, że częściej łysieją mężczyźni niż kobiety!
Ciąża
Ta przyczyna nie dotyczy każdego, ale jest równie istotna i dość powszechnie spotykana. Kiedy kobieta jest w ciąży, cała jej gospodarka hormonalna ulega dużym zmianom – organizm przygotowuje się do wydania na świat potomka i nie liczy się dla niego nic innego. Wypadanie włosów w okresie ciąży nie jest niczym niezwykłym – gorzej, że często zdarza się, iż słaba kondycja włosów utrzymuje się długo po porodzie. To z kolei wina stresu, jaki dotyka młode mamy. Wejście w nową rolę kosztuje je sporo nerwów!
Zwolnij!
Lubisz spędzać czas na siłowni? Uważaj, to również może być przyczyna utraty włosów! Wiadomo, ćwiczenie świetnie działa zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Ale równie dobrze może być wyniszczające dla Twojego ciała, jeśli z nim przesadzisz! Chodzi o to że jeśli bardzo dużo czasu poświęcasz na wysiłek fizyczny, Twoje ciało nie ma możliwości regeneracji. To z kolei sprawia, że zaczyna się buntować. Jednym z objawów takiego „sprzeciwu”, jest pobieranie energii z innych części organizmu, m.in. z mięśni i włosów! Pamiętajcie zatem o rozsądnym planowaniu treningów.
Nieustanne diety…
Walka ze zbędnymi kilogramami to temat, który dość regularnie pojawia się w życiu każdego z nas. Jedni stawiają na ćwiczenia, inni wypróbowują nowe diety, jeszcze kolejni łączą obydwa te wątki, co jest zdecydowanie najrozsądniejsze. Musimy jednak pamiętać, że zmieniając sposób żywienia, często odcinamy nasz organizm od produktów, które są niezbędne do prawidłowego jego funkcjonowania. Wykluczenie ich, stanowi nierzadko „klucz do sukcesu”. Dobierając dietę, musimy mieć świadomość, że niedostarczanie organizmowi potrzebnych mu składników, może się poważnie odbić na naszym zdrowiu – w tym także na kondycji naszej czupryny. Nieregularne lub niepełnowartościowe posiłki, pomijanie ich albo zbyt małe porcje – to wszystko może powodować znaczną utratę włosów. Jeśli chcemy zrzucić kilka kilogramów, róbmy to z głową, ale i dla głowy!
Apsik!
Z pozoru zwykłe przeziębienie, również może być przyczyną wypadania włosów. Zmaganie się z wysoką gorączką pobudza mieszki włosowe do przejścia w tryb przetrwania. W praktyce znaczy to tyle, że cały organizm skupia się na walce z wirusem, pobierając energię z funkcji, które uznaje za niezbyt konieczne w tym momencie – jedną z nich, jest wzrost włosów. Często zdarza się, że wypadanie włosów towarzyszy nam aż do 3 miesięcy od walki z wysoką gorączką lub grypą. Pocieszeniem jest fakt, iż jest to proces jest całkowicie odwracalny. Warto więc poprosić lekarza o jakieś suplementy, które wzmocnią nasz organizm przede wszystkim w trakcie infekcji, ale również jakiś czas po niej.
Pamiętajcie, że jeśli tracicie dużo włosów i ten fakt Was mocno niepokoi, zawsze możecie udać się do lekarza. Podaliśmy najbardziej powszechne przyczyny wypadania włosów, jednak problem może leżeć dużo głębiej. Zawsze warto to sprawdzić! W przyszłym tygodniu podpowiemy Wam jak wzmocnić nasze włosy domowymi sposobami. Jeśli macie na to jakieś swoje sposoby, dajcie znać w komentarzu!