Czy w ostatnim czasie zauważyliście wzmożoną aktywność biedronek na balkonach, gankach, tarasach lub parapetach? Dziś opowiem o przyczynie tego zachowania, a w gratisie sypnę kilkoma ciekawymi faktami o tych małych, ale jakże ciekawych stworzeniach. Jak długo żyje biedronka? Czy faktycznie po każdym kolejnym przeżytym roku na pancerzu biedronki pojawia się następna kropka? Dlaczego biedronkę nazywa się bożą krówką? Sprawdźmy!
Spis treści
Biedronka azjatycka, europejska a może boża krówka?
Boża krówka to nazwa naszej, rodzimej biedronki siedmiokropki. Chrząszcza, który w zgodzie ze swoją nazwą ma na swoim czerwonym pancerzu zawsze siedem czarnych kropek. Przed wiekami uważano ją za gościa z nieba, który przekazane mu życzenia przekieruje dalej, do Matki Bożej, kiedy już odleci z powrotem do nieba. Z tego też powodu biedronkę w wielu rejonach nazywano bożą krówką Matki Bożej, z czasem tę ludową nazwę skrócono do bożej krówki i dlatego również i dziś możemy gdzieniegdzie zetknąć się z tym określeniem. A jak rozróżnić naszą rodzimą biedronkę od biedronki azjatyckiej? Cóż – na ten temat nie będę Wam pisał, bo zrobił to za mnie biotech.geek na swoim Instagramie:
Ile żyją biedronki?
Biedronki azjatyckie żyją od kilku miesięcy do nawet kilku lat. Boże krówki, czyli nasze europejskie biedronki żyją z od kilku do kilkunastu miesięcy. Skąd ten rozstrzał w długości życia u obu gatunków? Życie owada jest pełne zagrożeń – na przykład ze strony człowieka, zwierząt czy innych owadów. Dla biedronki siedmiokropki zagrożeniem jest także biedronka azjatycka, która wybija jej larwy. Długość życia biedronki zależy również od tego, w którym momencie się wykluła – im bliżej września, tym większa szansa, że owad ten zyska kilka dodatkowych miesięcy życia dzięki zjawisku diapauzy.
Dlaczego biedronki szturmują werandy i balkony późną jesienią?
Bo szukają schronienia na zimę! Jesień to pora, w której natura przechodzi w fazę hibernacji – stworzenia w tym czasie szukają miejsc, w których mogą przezimować. Zjawisko diapauzy to w kontekście biedronek po prostu sen zimowy – owady kryją się w ciepłych zakamarkach, następnie hibernują i w tym stanie czekają do cieplejszych dni. Mogą kryć się zarówno pod korą, w szczelinach balustrad czy w elewacji budynków jak i bezpośrednio w naszych domach.
Pamiętajmy, że zarówno azjatycka, jak i nasza rodzima biedronka bardzo skutecznie eliminuje mszyce. Jeżeli więc zauważymy, że taki chrząszcz planuje przyciąć zimowego komara w naszym mieszkaniu to, zamiast od razu go zabijać, warto lepiej zgarnąć go do jednorazowego kubka i wyrzucić na zewnątrz. Taki owad schowa się w liściach lub innym zakamarku i najprawdopodobniej bezpiecznie przeczeka do wiosny.