Spis treści
Mastercard Biometric Checkout
Ten niezwykły program łączy firmy technologiczne i fintechy, aby wspólnie tworzyły innowacyjne projekty. Jednym z nich jest płatność okiem. W 5 placówkach sieci Empik będzie można autoryzować płatność dzięki nowoczesnej technologii. Polega ona na fuzji biometrii twarzy i tęczówki oka. Takie rozwiązanie sprawi, że zakupy będzie można robić bez konieczności posiadania przy sobie dodatkowych akcesoriów, takich jak karta płatnicza, smartfon czy smartwatch.
Polska technologicznym pionierem
W 2007 roku świat zaczął się zmieniać. To właśnie wtedy Polska była jednym z pierwszych krajów, które wprowadziły płatności zbliżeniowe. Teraz nasz kraj pokazuje, że wciąż pozostaje w czołówce technologicznego świata, bo to właśnie u nas w pierwszej kolejności pojawi się nowa opcja. Płatności biometryczne mają szansę ponownie zrewolucjonizować rynek. Wskazuje na to prosty fakt, że Polacy coraz chętniej sięgają po tego typu rozwiązania. Warto chociażby wspomnieć o smartfonach. Ok. 70% Polaków odblokowuje je właśnie poprzez dane biometryczne, takie jak skan tęczówki oka. Z kolei płatności zbliżeniowych używa jeszcze więcej ludzi. I nic w tym dziwnego. W końcu chodzi o wygodę.
https://twitter.com/PayEyePolska/status/1798362755529101807
Gdzie można płacić danymi biometrycznymi?
Empik jako pierwszy zdecydował się na takie rozwiązanie i testowo wprowadzi autoryzację fuzją biometryczną w 5 placówkach:
- Westfield Mokotów – Warszawa,
- Galeria Handlowa Posnania – Poznań,
- Galeria Kazimierza – Kraków,
- Centrum Handlowe M1 Czeladź,
- Aleja Bielany – Wrocław.
Pilotaż rusza 12 czerwca i potrwa przez minimum 3 miesiące.
Prezes PayEye Daniel Jarząb podkreśla, że takie rozwiązanie poprawi płynność dokonywania zakupów i pozytywnie wpłynie na wygodę klientów. Najważniejsze jednak, że (przynajmniej w teorii) znacząco wzrośnie również bezpieczeństwo, co w dzisiejszym świecie jest wyjątkowo istotne.
Jak to ma wyglądać w praktyce?
Początek będzie nieco dłuższy, ponieważ wymaga wykonania kilku czynności. Użytkownik najpierw musi zainstalować specjalną aplikację, przez którą zrobi sobie selfie. Na tym etapie wymagane jest podanie numeru telefonu i utworzenie PIN-u. Zdjęcie zmienia się w token i trafia do bazy danych. Wszystko to jest jednorazowe. Od tej pory wystarczy spojrzeć w stronę terminala w sklepie, żeby autoryzować płatność. Brzmi prosto, prawda?
Trzeba jeszcze zaznaczyć, że terminal nie robi zdjęć klientom. Wszystkie dane są przetwarzane w czasie rzeczywistym w celu zweryfikowania użytkownika i potwierdzenia jego tożsamości.
Takie rozwiązanie z pewnością jest innowacyjne, chociaż podobne systemu są już dobrze znane i wykorzystywane. Jednak jeszcze nie przy płatnościach w sklepach stacjonarnych. Co myślicie o pomyśle Empiku?