Powodów, które skłaniają nas do wymiany smartfona jest wiele. Jedni decydują się na nowy model, ponieważ dotychczas używany sprzęt jest już mocno zniszczony, niektórym przeszkadza to, że telefon nie działa już tak płynnie jak kiedyś, a jeszcze inni po prostu gonią za nowinkami technologicznymi. Czy istnieje więc najlepszy czas na rozstanie się ze starym smartfonem?
Do napisania tego tekstu zainspirował mnie wpis Karola Kunata z Tabletowo.pl o intrygującym tytule: „Ile lat na karku ma smartfon, z którego aktualnie korzystasz? Jest starszy niż Xiaomi Mi 2?”. Autor przytoczył w nim bardzo ciekawe dane dotyczące tego, jak długo służą nam smartfony.
Ile lat na karku ma smartfon, z którego aktualnie korzystasz? Jest starszy niż Xiaomi Mi 2?
Spis treści
Nie każdy goni za trendami
Jak się okazuje, niektórym z nas służą naprawdę długo. Prezes Xiaomi poinformował na przykład, że na całym świecie wciąż jest ponad 2 mln osób, używających modelu Mi6. Żeby była jasność, jest to telefon z 2017 roku, a więc mówimy już o bądź co bądź trochę przestarzałym sprzęcie, który choć w momencie premiery cieszył się olbrzymim zainteresowaniem, to dziś nie spełnia już mobilnych standardów.
We wpisie Karola Kunata znalazła się też bardziej szokująca informacja. Na świecie mamy ponad 184 000 aktywnych użytkowników Xiaomi Mi 2 oraz Mi 2S, które pojawiły się w sprzedaży kolejno w latach 2012 i 2013 roku. I o ile 4 lata z jednym telefonem dla wielu to naprawdę długo, to co możemy powiedzieć o blisko dekadzie?
Smartfony nie spełniają oczekiwań?
Jeśli chodzi o wymianę smartfona wiele osób przybiera taktykę bacznego obserwatora sytuacji na rynku. Konrad Bartnik z GSMManiak.pl, przygotował nawet specjalny ranking możliwości, które powinny się znaleźć w mieszczącym się w jego budżecie zestawie, by ostatecznie przekonał się do wymiany.
Nie kupuję DZISIAJ nowego smartfona, czyli co musi zmienić się w telefonach w 2021 roku
Nie ma co ukrywać, że w podjęciu decyzji o zmianie na pewno nie pomaga brak ładowarki, bądź ładowarka o słabej mocy czyli de facto elektrośmieć, kiepski design czy aparat, który poza dużą liczbą megapixeli nie może pochwalić się niczym więcej.
Ja jednak uważam, że jeśli już naprawdę chcemy wymienić swojego smartfona na nowszy model, to wybór mamy całkiem niezły. Niektóre tegoroczne modele już ujrzały światło dzienne, inne pojawią się lada moment. Całą listę premier zebrał dla Was Michał Małysa z Insidemobile.pl.
Czy jest sens przepłacać?
Na pewno niejednokrotnie słyszeliście, że największym zainteresowaniem klientów od lat cieszą się telefony z tzw. średniej półki. Niestety niegdyś były to modele za około 1000-1200 złotych, dziś coraz częściej mówimy o smartfonach, których cena dobija do 2000 zł.
Pomimo rosnących cen, jest to kwota, w której można kupić już naprawdę dobry telefon za relatywnie niewielkie pieniądze. Ciekawe modele mieszczące się w tym budżecie zebrał Wojciech Łęczycki z MobileWorld24.pl.
Dwie szkoły
No dobra, ale czy istnieje idealny moment na wymianę smartfona? Są dwie szkoły. Pierwszą stanowią osoby, goniące za nowinkami technologicznymi i nawet najmniej ważna nowa funkcja jest dla nich wystarczającym bodźcem zakupowym.
Do drugiej należą osoby, czekające na jakieś przełomowe rozwiązanie lub też decydujące się na zmianę, bo ich dotychczasowy model wyraźnie zaczyna niedomagać. Nie ma tutaj ani dobrych ani złych decyzji, jednak ja skłaniam się bardziej ku drugiemu podejściu.
Cały czas to przecież tylko telefon, który większości z nas służy przede wszystkim do dzwonienia, robienia zdjęć i przeglądania neta.