Wielu z nas dobrze zna te nieestetyczne dziurki na twarzy. Gąbczaste pory to częsty problem, który jedni próbują zwalczyć, a drudzy uczą się z nim żyć. I to właśnie dla tych drugich jest ten tekst – bo z porami nie tylko można walczyć, ale też wygrać.
Spis treści
Skąd biorą się pory na twarzy?
Zastanawialiście się kiedyś skąd właściwie biorą się te małe kraterki na naszej skórze? Z odpowiedziami przychodzi Ewa Szałkowska, twórczyni swojego autorskiego bloga o pielęgnacji bez zadęcia, a z całą masą mądrości. Duże pory mogą być wynikiem naszych genów – to one określają ich wielkości i szybkość powiększania się. Możemy nie mieć wpływu na ich występowanie, ale na ich rozrost już tak. Kolejnym czynnikiem jest trądzik. Łój i martwe komórki skóry poszerzają pory, gdy dochodzi do stanu zapalnego. I tutaj przychodzi temat odpowiedniej pielęgnacji. Jeżeli nie wiemy jak odpowiedzialnie i skutecznie obchodzić się ze skórą, to niestety nie poprawiamy jej kondycji, a nawet znacznie jej szkodzimy. Także klucz to higiena i dokładne oczyszczanie każdego dnia. W walce z porami nie możemy też zapominać o ochronie przeciwsłonecznej – to też ma znaczenie! A po jeszcze więcej wiedzy zajrzyjcie do całego wpisu Ewy tutaj.
Pielęgnacja skóry o powiększonych porach
Nie wystarczy dbać o czystą skórę jakkolwiek – tu liczą się składniki i kosmetyki. Kompletną i rzetelną pielęgnację na pozbycie się porów pokazuje nasza twórczyni – Karsa Bjuti. Jej kanał to skarbnica ciekawych porad kosmetycznych, recenzji i poradników. Tym razem Karina podzieliła się swoimi sztuczkami na pielęgnację skóry o widocznych porach. Influencerka poleca korzystanie z dobrodziejstw zielonej herbaty oraz witaminy C. To one wspomagają naszą cerę w walce z rozszerzonymi porami, a dodatkowo działają przeciwtrądzikowo i rozjaśniają skórę. Po zastosowaniu odpowiedniego serum musimy również nawilżyć skórę dobrym kremem i zadbać o wyregulowanie wydzielanego sebum. Jak myć skórę i o czym jeszcze pamiętać przy takiej pielęgnacji? Koniecznie obejrzyjcie cały film Karsy, bo naprawdę warto.
Kosmetyczne triki
Nie tylko pielęgnacyjna rutyna to klucz do zmniejszenia dużych porów. Możemy sięgnąć też po kosmetyczne, domowe zabiegi, które nam pomogą. O nich pisze Alina Rose na swoim autorskim blogu, który bardzo często nas inspiruje, bo naprawdę jest w nim wszystko, co chcecie wiedzieć o kosmetykach i urodzie. Z porami możemy radzić sobie maseczkami. Nie tylko oczyszczą skórę, ale również ją odżywią. Alina poleca wykorzystanie tych z dodatkiem glinki marokańskiej, albo wykonanie domowej maseczki z białka kurzego. Kolejnym trikiem będzie wykorzystanie różnego rodzaju serum. Na rynku kosmetycznym dostępnych jest ich cała masa. Jeżeli jednak wolicie domowe, naturalne metody, to sprawdzi się również regularne picie ziołowych herbatek. Napary z rumianku, szałwii, bylicy bożego drzewka – jest w czym wybierać. A Wy wybierzcie sami – wystarczy przeczytać pełny wpis!
Nie bójcie się swoich porów – można je redukować i nie potrzebujemy do tego fortuny ani częstych wizyt u kosmetyczki czy dermatologa.