Ostatnie tygodnie w świecie motoryzacji obfitowały w wiele bardzo ciekawych newsów. Blogerzy żyli ekscytującymi zapowiedziami, ale i niekontrolowanym wyciekiem zdjęć, który obnażył plany marki Ford. Zapraszam na subiektywny przegląd najbardziej interesujących wpisów na motoblogach.
Spis treści
Czy to najwolniejszy radiowóz na świecie?
Przeglądając blogi motoryzacyjne, zazwyczaj moją szczególną uwagę przykuwają pojazdy mogące pochwalić się jakimiś imponującymi osiągami. Tym razem jednak było inaczej. Wojciech Krzemiński z NaMasce.pl poinformował o powstaniu… najwolniejszego(?) radiowozu na świecie.
Chodzi o Citroen’a Ami, który niebawem będzie patrolował grecką wyspę Chalki. Ten elektryczny samochód posiada tylko 8 koni mechanicznych i może pokonać zaledwie 70 kilometrów na jednym ładowaniu. Kto się chce czepiać ma do tego pełne prawo, ale warto mieć świadomość, że tyle w zupełności mu wystarczy. Ami będzie poruszać się tylko po niewielkiej wyspie. Jednego możemy być pewni: miłośnicy ekologicznych rozwiązań będą zachwyceni.
Cenna replika
Chyba przyzwyczailiśmy się do tego, że ceny replik samochodów często osiągają bardzo wysokie kwoty. Ten news Wojciecha Krzemińskiego zasługuje jednak na szczególną uwagę, bowiem chodzi o niezwykłą historię i replikę pojazdu, którego oryginał nie istnieje.
Porsche 356 Carrera Zagato na sprzedaż. To replika, ale i tak jest cenna, bo oryginał nie istnieje
Powyższy wpis został poświęcony tragicznie zmarłemu Claude’ owi Storez’owi, do którego należało jedyne na świecie Porsche 356 Carrera Zagato. W chłodzie dla francuskiego kierowcy powstały repliki jego pojazdu, a jedna z nich została sprzedana aż za 426 tysięcy funtów.
Najtańsze Porsche może kosztować nawet 1,1 mln zł!
Marka Porsche przyzwyczaiła nas do tego, że produkowane przez nią samochody po prostu nie są dostępne dla zwykłego śmiertelnika. Już niedługo grono szczęśliwych posiadaczy nowych Porsche może być jeszcze skromniejsze. Bartłomiej Puchała z MotoPodPrąd.pl poinformował właśnie, że nowy Cayman GT4 RS kosztować może nawet 1,1 mln złotych!
Najtańsze Porsche może kosztować nawet 1,1 mln zł! Nowy Cayman GT4 RS rozbija bank
Do tej pory Cayman był w zasadzie najtańszym modelem produkowanym przez niemiecki koncern. Teraz cena podstawowej wersji wyniesie aż 731 tysięcy złotych. Kilka dodatkowych ruchów suwakiem w celu personalizacji auta i kwota bazowa rośnie o kolejne dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych. Własnoręcznie skomponowany kolor lakieru to już wydatek przekraczający 50 tysięcy złotych, a mówimy przecież tylko o kolorze. Luksus musi kosztować, ale żeby aż tyle?
W sieci zawrzało – Nowy Ford Mondeo
Przecieki na temat nowych pojazdów to coś, co zawsze elektryzuje fanów motoryzacji. A już na pewno, gdy dochodzi do nich bez wiedzy producenta. Konrad Stopa, powołując się na chińskie źródła, pokazał jak będzie wyglądał nowy Ford Mondeo.
Pojazd przykuwa uwagę ze względu na amerykańską stylistykę i trudno nie zauważyć, że swym wyglądem mocno przypomina prezentowanego niedawno Forda Evos. Z podanych informacji wynika jednak, że Ford nie planuje wprowadzić tego modelu na nasz rynek. Wielka szkoda.