Kilka dni temu opublikowaliśmy tekst o naszym aktualnym Twórcy Tygodnia, autorze kanału Brody z Kosmosu, który obserwuje ponad 68 tys. osób. Przeczytacie go tutaj: TWÓRCA TYGODNIA – JULIAN JELIŃSKI / BRODY Z KOSMOSU >>> Julian jest postacią niezwykle charakterystyczną – zupełnie jak recenzje filmów i seriali, które zamieszcza na swoich kanałach. Specjalizuje się w tym, czego w Internecie naprawdę niewiele – zwłaszcza w takim wydaniu i na podobnym poziomie. Jego pasją są filmy animowane – ogląda je i ocenia, wyciąga z nich największe suchary i prowadzi cykl Najgorsze Animacje. Nagrywa też podcast Koszmarne Horrory, w którym super dokładnie analizuje bardzo straszne i średnio przeraźliwe filmy – zarówno nowości, jak i totalne klasyki pokroju Koszmaru z Ulicy Wiązów. Kocha Marvela, zbiera figurki, jest totalnym miłośnikiem wszelkich przejawów popkultury, z których niekiedy szydzi, a czasem wynosi je na piedestały. Poza nagrywaniem recenzji i analizowaniem filmów, o istnieniu których niektórzy nie mają nawet pojęcia, Julian opiekuje się niewidomym psem, który niekiedy gości w jego filmikach z cyklu UNBOXING oraz jest „nosicielem upierdliwego kota” – czyli najlepiej! Dzisiaj mamy dla Was Kwestionariusz Blabera z udziałem tego jedynego w swoim rodzaju, brodatego twórcy z szeroko pojętej kategorii Kultura. Kilka pytań, parę odpowiedzi. Warto rzucić okiem!
Odpowiada: Julian Jeliński
YouTube: Brody z Kosmosu
Instagram: brodyzkosmosu
Facebook: Brody z kosmosu
Spis treści
Pytanie 1: Skąd czerpiesz inspiracje do tworzenia swoich treści?
Gdy zajmujesz się popkulturą, inspiracja uderza cię na każdym kroku. Jesteś otoczony, bombardowany tematami, perspektywami, pomysłami. Ciężej jest odciąć się od pomysłów, niż pomysłów szukać.
Ale pozapopkulturową inspiracją zawsze pozostaje dla mnie filozofia, w tym przede wszystkim prace Slavoja Żiżka, Cornela Westa oraz Michela Foucault. Ich analiza dyskursu, dekonstrukcja ideologii oraz pragmatyczna filozofia polityczna nieustannie zmuszają mnie do spoglądania na dzieła kultury z innej perspektywy.
Pytanie 2: Ile czasu zajmuje Ci stworzenie wpisu w mediach społecznościowych, a ile nagranie filmiku na YouTube?
Nie ma jednej, stałej liczby. Wszystko zależy od tematu, do którego siadam. Niektóre recenzje filmów piszą się w mojej głowie same i kilka godzin po seansie mogę siadać do nagrywania. A innym razem potrzebuję kilku dni (a nawet tygodni), by zrobić dokładny research przed nagraniem krótkiej, acz treściwej analizy.
Pytanie 3: Czy da się żyć z tworzenia i publikowania treści o szeroko pojętej kulturze, w Internecie?
Pewnie się da 🙂
Wyświetl ten post na Instagramie
Pytanie 4: Co zmieniłbyś w polskiej blogosferze?
Nie tylko w polskiej, ale w światowej zawsze marzy mi się więcej wartościowych treści i odpowiedzialności twórców.
To życzenie, które każdy z nas, twórców powinien próbować sam spełniać.
Pytanie 5: Czytasz blogi? Śledzisz innych twórców internetowych? Na czyj blog, kanał yt lub profil w social mediach zaglądasz regularnie?
Jest tak wielu znakomitych twórców internetowych, których śledzę, że często nie nadążam za ich publikacjami.
Ekipa Corridor Crew rozkłada efekty specjalne (praktyczne i cyfrowe) w filmach na części pierwsze i uczy mnie jak doceniać ten techniczny aspekt sztuki filmowej.
Z drugiej strony Brandon Tenold odkrywa kultowe, acz zapomniane filmy i opowiada o nich z lekkością i humorem.
Gdy wykraczam poza popkulturę, to zaglądam do Kuby Klawitera, którego spojrzenie na świat technologii jest równie wnikliwe, co uroczo złośliwe.
I nie wyobrażam sobie dnia bez obejrzenia storiesków Make Life Harder i Michała Marszała. Nie dziwię się, że wielu z nas zastępują codzienną porcję wiadomości z Polski i ze świata.
Pytanie 6: Spotykasz się z hejtem? Jak sobie z nim radzisz?
Hejt jest niestety nieodłącznym elementem tworzenia treści w internecie. I uważam, że na nas, jako twórcach spoczywa odpowiedzialność, by próbować ograniczać jego ilość w ramach naszych możliwości. Staram się moderować komentarze pod moimi materiałami i kasować oraz zgłaszać mowę nienawiści skierowaną do kogokolwiek.
Hejt, z którym się spotykam zawsze będzie wywierał na mnie wpływ, choćbym doskonale wiedział, że to jeden komentarz przy tysiącu pozytywnych. Pomaga rozmowa ze znajomymi, spotkanie fanów, przybicie piątki na ulicy. Prawdziwe interakcje, które przypominają, że sporo hejtu wynika z anonimowości internetu i nie powinniśmy poświęcać tym anonimom naszej uwagi.
Pytanie 7: Gdybyś mógł opisać treści, które tworzysz jednym zdaniem – tak, by zachęcić czytelników do ich czytania, jak brzmiałoby to zdanie?
Najbardziej wybuchowe spojrzenie na popkulturę od kosmicznego wulkanu energii z brodą.