„Gwiezdne Wojny” zajmują szczególne miejsce w popkulturze. Od dziesięcioleci gromadzą fanów gotowych godzinami dyskutować o rozbudowanym uniwersum serii. Wiele emocji wzbudził najnowszy serial “Księga Boby Fetta”, autorstwa Johna Favreau. Zdania, czy w ogóle warto go oglądać, są podzielone. Jeśli i Wy się nad tym zastanawiacie, możemy Wam zdradzić, co na ten temat napisał Julian Jeliński na fanpage “Brody z Kosmosu”.
“Brody” to kanał YouTube, na którym Julian, jeden z naszych twórców, recenzuje m.in filmy i seriale. Jeśli choć raz go odwiedziliście, wiecie, że podchodzi do każdego tematu z ogromną pasją i zawsze jest szczery, gdy opowiada o swoich wrażeniach z sali kinowej (lub sprzed telewizora, jeśli recenzja dotyczy serialu).
Swoje przemyślenia i odczucia “na gorąco” Julian wrzuca na social media i tam też napisał nieco o swoich wrażeniach z oglądania “Księgi Boby Fetta”. Jeśli więc zastanawiacie się, czy warto zainwestować czas w tę serię, to wpis na fanpage “Brody z Kosmosu” może być dla Was pomocny. W tym samym poście Julian zdradza też, czemu nie wyczekuje z zapartym tchem zapowiadanego trzeciego sezonu “the Mandalorian”. Z resztą, nie tylko on. Post zebrał kilku innych fanów świata „Gwiezdnych Wojen”, którzy również podzielili się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach.
A dla tych, którzy zdecydowanie bardziej wolą filmy animowane, Julian przygotował recenzję najnowszego, czwartego filmu z serii “Hotel Transylwania”. Czy ma ten sam urok, co pierwsze dwie części? Tu już zapraszamy was na kanał YouTube i oddajemy głos Julianowi: