Od dawna słyszę „Zrób coś z tymi książkami, tylko zajmują ci miejsce”, „I tak do nich więcej nie wrócisz, weź je sprzedaj”, „W bibliotekach mają mniej książek, niż ty u siebie w domu”. Cóż, pewnie mają rację. Prawdopodobnie zbytnio by mnie to nie obeszło, gdyby nie fakt, że w moim mieszkaniu zaczęło brakować miejsca. Już nie tylko na półkach, ale również na podłodze. Nastał ten czas, kiedy trzeba wziąć się w garść, przestać patrzeć emocjonalnie i pozbyć się części swojego księgozbioru. Tylko jak to zrobić?
To trudne wybory, w których trzeba stawić czoła pytaniu: czy faktycznie nie przeżyję bez danej pozycji, ustawionej dumnie na regale? Okazało się, że jestem w posiadaniu całego ogromu książek, które: a) nigdy nie zostały przeczytane, b) zostały przeczytane tylko we fragmentach, c) absolutnie nie trafiają w moje gusta. Po czym wybór nie był już tak skomplikowany, jak wydawał się na początku.
Opcji pozbycia się książek jest kilka. Najbardziej oczywista to SPRZEDAĆ, a niech się przynajmniej trochę zwróci. Możemy zrobić to formą tradycyjną, czyli popytać rodzinę i przyjaciół, czy przypadkiem coś z naszej biblioteczki nie wpadło im w oko. Drugim etapem, są wszelakie fora czy grupy tematyczne. Na Facebooku powstało ich co najmniej kilka, gdzie osoby prywatne przesyłają zdjęcia książek, wraz z propozycją ceny. Tu macie kilka adresów: Facebookowy Antykwariat, Książki – sprzedaż/wymiana, Wirtualny Antykwariat . Trzeba mieć na uwadze, że w takich miejscach nie mamy stuprocentowej pewności, czy osoba sprzedająca jest wiarygodna. Jednym z najpopularniejszych miejsc w sieci, jeśli chodzi o sprzedaż i wymianę książek, jest portal Lubimy Czytać, z którym warto się zapoznać.
Spis treści
Portale aukcyjne
Kolejną opcją są portale aukcyjne, takie jak Allegro czy OLX, na których z powodzeniem sprzedaje się książki w całkiem przyzwoitych cenach. Najwięcej zyskamy wystawiając na aukcję całe serie, nowsze książki, bądź takie, które nie miały od dawna żadnego wznowienia, a autor jest cenionym pisarzem. O ile na Allegro mamy względną pewność co do sprzedającego i możliwość roszczeń, jeśli coś nie będzie się zgadzało z naszym zamówieniem, o tyle na OLX.pl już nie. Warto pamiętać również o lokalnych portalach ogłoszeniowych w naszej miejscowości, tam macie możliwość sprzedaży książki z odbiorem osobistym.
UWAGA! Jeżeli posiadasz w swoich zbiorach stare książki, które mogą mieć większą wartość – udaj się do pobliskiego antykwariatu, albo poszukaj w internecie i wyślij zapytanie o wycenę do kilku różnych antykwariatów. To pomoże ci w podjęciu decyzji gdzie najkorzystniej sprzedać- być może – białego kruka.
Pamiętaj o tym, że jeśli posiadasz dużo książek, etap sprzedaży będzie procesem (raczej) długotrwałym. Jeśli książka od pewnego czasu „wisi”, i ewidentnie nie chce się sprzedać, może to oznaczać, że po prostu nikt jej nie chce. I trzeba się z tym po prostu pogodzić.
Skupy książek
Aby zaoszczędzić sobie czas (niekoniecznie dużo na tym zarabiając), możesz poszukać skupów książek, np. Skup Książek, Super Książka, Tezeusz czy Antykwariat Warszawski. Wystarczy, że zrobisz zdjęcie swojego zbioru, bądź spiszesz numer ISBN, który później prześlesz do potencjalnego kupującego, z prośbą o wycenę. Na niektórych stronach (Skup Shop – polecam wchodzić na tę stronę z włączonym AdBlockiem) wystarczy, że wpiszesz numer ISBN i od razu pojawi ci się cena, jaką mogą zapłacić za podany tytuł. Jest to znacznie szybsza opcja, bo możemy sprzedać za jednym razem dziesiątki, a nawet setki książek, po które ktoś przyjedzie, zabierze i nam za nie zapłaci. Jednak niektóre tytuły sprzedają się po 2 zł, czy nawet taniej. A to boli. Zwłaszcza, jeśli mieliśmy do książki pewien sentyment.
Pozostaje nam jeszcze sprzedaż na lokalnym bazarku, czy targu staroci. Tam zawsze stoi ktoś z książkami. Kto wie, może nawet poznamy kogoś, kto podziela naszą pasję, i wywiąże się z tego ciekawa dyskusja?
Gdzie Wy sprzedajecie swoje księgozbiory? Spotkała Was jakaś nieprzyjemność podczas sprzedaży bądź kupna na różnych mniej lub bardziej oficjalnych serwisach? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!