Znacie to uczucie, kiedy dzielicie się czymś z kimś i czerpiecie z tego radość wcale nie mniejszą, niż osoba obdarowana? Czy w takim razie hojność stanowi klucz do szczęścia?
Pomaganie innym sprawia, że sami czujemy się lepiej. Nawet przeznaczenie niewielkiego datku na potrzebujących poprawia humor. Jako darczyńcy czujemy, iż zrobiliśmy mały krok w stronę uczynienia świata lepszym miejscem, a to wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie. Naukowcy z trzech uniwersytetów postanowili sprawdzić, czy i w jaki sposób hojność wpływa na działanie ludzkiego mózgu.
Spis treści
Eksperyment
Opublikowany w Nature Communications eksperyment przeprowadzony przez psychologów z Uniwersytetu w Lubece, neurologów z Northwestern University oraz ekonomistów z Uniwersytetu Zuryskiego miał na celu zbadanie, jak hojne zachowania oddziałują na mózg. Wykorzystano do tego rezonans magnetyczny. Badani dostali pewną sumę pieniędzy. Jedna grupa zadeklarowała, iż wyda pieniądze na innych, druga zaś chciała przeznaczyć je na swoje potrzeby.
Co się okazało?
Badani, którzy wyrazili chęć podzielenia się pieniędzmi, lepiej oceniali swoje samopoczucie niż ci, którzy podjęli decyzję o wydaniu całej kwoty na siebie. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, iż u osób, które wyraziły zamiar bycia hojnym, uaktywnił się w większym stopniu obszar mózgu zwany skrzyżowaniem skroniowo-ciemieniowym, gdzie przetwarzane są altruistyczne zachowania. Co więcej, połączenie tego obszaru z inną częścią mózgu – ciałem prążkowanym, odpowiedzialnym m.in. za odczuwanie szczęścia, stawało się silniejsze. Naukowcy wysnuli z tych obserwacji wniosek, iż akty hojności sprawiają, że czujemy się szczęśliwsi.
Czy altruizm istnieje?
Kwestią altruizmu od dawna zajmowali się antropologowie. Istnieją koncepcje sugerujące, iż altruizm jako działanie wyłącznie dla dobra innych, nie występuje. Osoba zachowująca się w sposób altruistyczny robi to bowiem również ze względu na swoje samopoczucie. Dobre uczynki sprawiają, że sami siebie postrzegamy lepiej, lepiej postrzegają nas też inni, czyli tak naprawdę sami czerpiemy korzyści ze swoich wspaniałomyślnych zachowań wobec innych. Inną motywacją może być przekonanie, że robiąc coś dobrego dla innych, oni odwdzięczą się tym samym. Taka postawa nazywana jest „altruizmem odwzajemnionym”.
Niezależnie od pobudek, altruizm i hojność to zachowania, które należy doceniać. A co Wy myślicie o eksperymencie i jego wynikach?