Muzyka, skateboard, dużo kreatywności i pasja – to wszystko złożyło się na sukces młodego mężczyzny ze Stanów. Sympatyk jazdy na desce tworzy niespotykane gitary elektryczne.
Nick Pourfard to 23-letni student wzornictwa przemysłowego z San Francisco. Interesuje się skateboardem i muzyką. Pewnego razu doznał kontuzji na desce. Unieruchomiony przez ponad pół roku wpadł na pomysł, żeby pożenić swoje zainteresowania – i tak zaczęły rodzić się unikatowe gitary elektryczne ze zdezelowanych deskorolek. Instrumenty tego artysty budzą duże zainteresowanie. Ich domeną jest niepowtarzalność – jak sam mówi, nie ma dwóch wioseł o takim samym wzorze. Każdy detal, od początku do końca, jest wykonany własnoręcznie.
Przygoda Nicka z wytwarzaniem gitar zaczęła się 6 lat temu. Dziś jego instrumenty mają już swoją markę i goszczą na licznych wystawach. W 2015 roku firma Prisma Guitars została zaproszona na American Music Awards -uroczystość wręczenia nagród dla najlepszych artystów muzycznych.
Więcej prac Nicka można zobaczyć na jego prężnie działającej stronie internetowej.
(źródło: prismaguitars.com)