Rozmowa się nie klei? Co jakiś czas pojawia się niezręczna cisza? Odczuwasz pustkę związaną z wyborem tematu? Denerwujesz się przed rozmową z kimś obcym? Chcesz ze wszystkimi rozmawiać na pełnym luzie? Czasami trzeba przełamać pierwsze lody i zacząć samemu konwersacje. Zobacz jakie proste triki musisz zastosować aby twoja rozmowa przerodziła się w coś całkiem naturalnego.
Spis treści
1. Obróć rozmowę w grę
Gra polega na zadawaniu pytań. Możesz zacząć od zadawania pytań twojemu rozmówcy tak, żeby go skłonić do mówienia np. opowiedz mi 3 rzeczy o swojej pracy, chętnie się dowiem czym się zajmujesz. Spytaj się o poglądy polityczne. Ogólnikowych tematów jest mnóstwo. Wystarczy, że się wyluzujesz. Rozmowa powinna być przede wszystkim lekka i zabawna tak , żeby żadne z was nie męczyło się nią. Jeśli ktoś zobaczy, że dobrze się bawisz on również zacznie. Bywa i tak, że nie idzie się z kimś dogadać. Tak więc nic na siłę.
2. Odnoś się do jego wypowiedzi
To działa i bardzo dobrze się sprawdza. Nadajesz dynamiki i wasza pogadanka nabiera tempa. Zrób tak aby twój rozmówca czuł, że jest słuchany. Wtedy będzie bardziej skłonny do rozmów. Zachęć go mówiąc coś w stylu „powiedz mi o tym więcej”, „opowiedz mi jak to robisz dokładnie”, „to bardzo ciekawe, a słyszałeś o?”
3. Przerwij na moment
Niekiedy najgorsza jest dla nas niezręczna cisza. Mówimy żeby mówić. A wiadomo, że lepiej pomyśleć zanim się coś powie. Gdy zaczynasz bełkotać sprawiasz wrażenie niewiarygodnego. Na spokojnie odpowiadaj. Gdy jesteśmy zestresowani to przychodzi pustka i cisza narasta. Warto czasami na chwilę nic nie mówić i pozwolić by nowe ciekawe tematy przyszły same.
4. Miej gotowe pytanie
Gdy siedzicie wszyscy przy stole warto mieć w zapasie gotowe pytania w stylu „skąd wiesz, że to gospodarz”. Coś takiego co rozpocznie wasz dialog. Co mówią o tym wszystkim badania? Naukowcy są zdania, że ci co wydają się mieć społeczne braki wcale ich nie mają. Posiadają wszystkie te zdolności lecz odczuwają większy dyskomfort w ich okazywaniu. Trzeba się więc przełamać i ćwiczyć pierwszemu nawiązując rozmowy.
5. Wrzuć na luz
Wiadomo nie od dziś, że różnimy się wszyscy i wszystkim. Każdy jest inny. Wynika to skąd pochodzimy, jakie posiadamy zainteresowania oraz w jakiej kulturze się wychowaliśmy. Nie dziwne jest, że czasami nie umiemy się ze sobą porozumieć lecz warto próbować. Zawsze możemy wrzucić do naszej rozmowy jakieś gotowe pytania przygotowane wcześniej, jeśli nie lubimy stawiać na spontaniczność. Najważniejsze jest by nie stresować się i być przy tym jak najbardziej naturalnym.
Zobacz również: 6 rzeczy, które powinnaś codziennie mówić swojemu mężowi
(źródło: lifehack.com, rd.com)