Jakiś czas temu pisałam o niesamowitej pracy Jameeli Jamil, która walczy ze stereotypami dotyczącymi ciała przez promocję body positivity. Jej ciałopozytywna kampania I Weigh podbiła Instagram i pokazała, jak ważne jest wartościowanie osób na podstawie ich osiągnięć i postawy, a nie kilogramów. Jamil robi to dobrze, bo z Instagrama właśnie znikają reklamy promujące szkodliwe diety oraz zabiegi chirurgiczne.
Spis treści
Biegunka na czerwonym dywanie
Wszystko zaczęło się od wzrastającej aktywności prezenterki, działaczki i aktorki Jameeli Jamil na Instagramie. Jamil przez lata słyszała, że jest zbyt ciemna, za stara i za gruba, aby odnieść sukces. Dzięki przezwyciężeniu trudności wynikających z tych absolutnie niedorzecznych opinii, zaczęła działać na swoje konto i budować karierę.
To dało jej też głos, który dotarł do szerszej publiki. Profil I Weigh jest zbieraniną zdjęć zwykłych ludzi, którzy obok swoich sylwetek dopisują rzeczy, które tak naprawdę ich definiują. Jamil otwarcie atakowała gwiazdy napędzające rynek okropnych suplementów diety i zabiegów chirurgii estetycznej. Kardashianki nazwała podwójnymi agentkami patriarchatu i publicznie życzyła im biegunki na czerwonym dywanie.
https://www.instagram.com/p/Bz3YS03nQdh/
Herbatki na odchudzanie od lat 18
Jednym z celów ruchu ciałopozytywności, w tym kampanii I Weigh, było wyeliminowanie reklam promujących szkodliwe środki odchudzające na Instagramie oraz ograniczenie samej mody na przesadną utratę wagi i zmienianie swojego ciała. To pierwsze właśnie się udało. Jamil zwracała uwagę na szkodliwość promocji takiego wizerunku zwłaszcza wśród dzieci, dlatego Instagram nie będzie już wyświetlał pewnych reklam osobom poniżej 18. roku życia. To duże zwycięstwo, chociaż jeszcze nie wojny, a dopiero pierwszej bitwy.
Jak to działa?
Zmiany będą dotyczyć niepełnoletnich użytkowników i wprowadzane będą również na Facebooka – jako właściciela Instagrama. Użytkownicy mogą zgłaszać posty i zdjęcia, które naruszają regulamin serwisów, a treści te po przejrzeniu zostają zablokowane dla młodszych odbiorców. Podobny mechanizm przyjął Tumblr w swojej walce z pornografią, chociaż efekt nie był najlepszy. Z powodu dużej ilości pornocontentu na platformie, w zgłaszaniu pomagał specjalny „algorytm”, a ten nie był jednak najlepszym z narzędzi…
Jameela Jamil i ,,I weigh’’, czyli ruch body positivity, na który czekaliśmy
Aktywistka wychodzi z założenia, że przestrzeń internetowa nie różni się od tej prywatnej w rzeczywistości. Tak jak dbamy o nasze środowisko i wybieramy otoczenie, tak samo powinniśmy robić w mediach społecznościowych.
Dopuszczanie ekstremalnego odchudzania i paskudnych środków na detoks jako norm społecznych to pożywka dla zaburzeń i kompleksów. Jeżeli możemy uchronić przed tym tych najmłodszych, to odwalimy mnóstwo dobrej roboty.