… słowo, a raczej obrazek + słowo, do tych wszystkich z nas, którzy często korzystają ze złotej zasady mówiącej o tym, iż to właśnie potrzeba bywa matką wynalazków. Bez względu na to, jak te wynalazki wyglądają, ile działają (i czy w ogóle!) i czy spełniają swoją rolę.
Wizytę na tym fejsbukowym profilu polecamy Wam odbywać co najmniej raz dziennie. I się człowiek uśmiechnie, i pomyśli człowiek, że nie jest sam. No bo umówmy się, kto z nas nie stał nigdy przed koniecznością uratowania meblościanki za pomocą taśmy klejącej i magicznej, wszystko potrafiącej, trytytki? A to tylko jeden z przykładów! Jeden z takich momentów w życiu, w którym każda – i każdy! – z nas, okazuje się być klasycznym MacGyverem. Znacie profil Chujowa Pani Domu? Jeśli jakimś absolutnym cudem jeszcze nie, KONIECZNIE musicie to nadrobić.
Oto przykładowy post z taśmą klejącą i trytytką w roli głównej. A poniżej jeszcze dwa kolejne – równie wspaniałe. Szczególnie gorąco polecamy Wam komentarze pod każdym z postów! To jest dopiero złoto.
I coś o sankach.
I jeszcze o romantycznych „starych”!
Wesołego dnia!