Brakuje Ci energii do wykonywania codziennych obowiązków i już po przebudzeniu czujesz, że ogarnia Cię obezwładniające zmęczenie? Skąd się to bierze, skoro przecież przespałeś twardo całą noc? Cóż, powodem może być po prostu przemęczenie organizmu, ale często zdarza się, że przyczyny są znacznie mniej oczywiste.
Spis treści
Skąd to wieczne zmęczenie?
Żyjemy szybko, a funkcjonowanie w tym szybkim świecie z wiecznie rozładowanymi wewnętrznymi bateriami nie jest łatwe. A czasami wystarczy wyeliminować lub poprawić jeden drobny, ale bardzo istotny czynnik. Więcej o powodach nieustannego zmęczenia przeczytasz u Leszka Cibora, znanego na YouTube jako Przeciętny Człowiek.
O jakich przyczynach zmęczenia mówi Leszek? Warto obejrzeć cały film, ale przytoczymy tu kilka powodów, która mogą nie być dla Ciebie oczywiste.
- Osamotnienie – tak! Człowiek jest istotą stadną i potrzebuje akceptacji oraz sympatii innych osób. Brak towarzystwa i osamotnienie może prowadzić do stanów depresyjnych, które powodują uczucie nieprzerwanego przemęczenia.
- Chaos i odwlekanie – czyli dobrze znana wielu z nas prokrastynacja. Brak uczucia sprawczości i ciągłe uczucie porażki, a także tracenie czasu na bezmyślne scrollowanie social mediów sprawia, że czujemy się zniechęceni, zmęczeni i zrezygnowani. Paradoksalnie, bo przecież takie scrollowanie mogłoby być odpoczynkiem i relaksem. Prokrastynatorzy dobrze jednak wiedzą, że te wszystkie czynności wykonywane zamiast tych, którymi faktycznie powinni się zająć, nigdy nie pozwalają w pełni odpocząć.
- Brak wysiłku fizycznego lub zbyt intensywny wysiłek – aktywność fizyczna jest niezbędna do tego, by nasz organizm funkcjonował prawidłowo. Zmęczeni możemy być również wtedy, gdy ten wysiłek jest zbyt intensywny, ale w dzisiejszym świecie, w którym tak wiele osób spędza niemal cały dzień przy komputerze, ten pierwszy scenariusz jest znacznie częstszy.
Brakuje nam czasu na sen
Możesz oszukiwać się, że 5 lub 6 h snu to dla Ciebie w zupełności wystarczająco. I być może dziś czujesz się z tym ok. Ale na dłuższą metę zaniedbywanie higieny snu doprowadzi do problemów ze zdrowiem psychicznym i fizycznym.
Nadmiar bodźców, z jakim mamy do czynienia w naszym codziennym życiu sprawia, że brakuje nam czasu na 7,5 – 8 h snu. Bo przecież jest tyle tablic do przescrollowania. Tyle filmików do obejrzenia. Tyle seriali i podcastów do nadrobienia. Te wszystkie rzeczy są na tyle atrakcyjne, że nasz mózg podpowiada: no weź ten telefon/no włącz ten serial, przecież należy Ci się chwila relaksu.
Takie zjawisko bardzo często spotykane jest wśród mam małych dzieci. To zwykle kobiety, które cały dzień są w biegu, rano zawożą dziecko do przedszkola, jadą do pracy, wracają, gotują obiad, spędzają czas z dzieckiem, sprzątają mieszkanie. Kiedy dzieci już zasną, a w domu zapadnie cisza i zapanuje spokój, kobieta desperacko marzy o chwili dla siebie. A że jest już 22:00, to chwilę dla siebie z ulubionym serialem czy książką organizuje sobie kosztem snu. A rano znów budzi się zmęczona. I mówię to z pełnym przekonaniem – sama zmagam się z nieustanną wewnętrzną walką między snem a znalezieniem czasu tylko dla siebie.
Możemy jeszcze długo dywagować nad powodami przemęczenia, ale jeśli jesteś wiecznie zmęczony lub zmęczona, w pierwszej kolejności zacznij po prostu… więcej spać. To najprostsza metoda, którą często ignorujemy, bo – no właśnie – szkoda czasu. A sen działa cuda!