Co tu kryć. Życie jest drogie. Też tak masz, że po zrobieniu podstawowych zakupów za każdym razem robisz wielkie oczy, kiedy nadchodzi czas płacenia? Albo kiedy po raz kolejny niespodziewanie coś się zepsuje i trzeba kupić nowy sprzęt do domu? Albo gdy konieczna jest wizyta u specjalisty, termin an NFZ za 8 lat, więc musisz iść na wizytę prywatnie?
Spis treści
Nad wydatkami można (a nawet trzeba!) zapanować
Przykłady można mnożyć i mnożyć. A to wymiana opon, a to wyprawka szkolna, a to nowe buty dla dzieci, bo nagle, nie wiedzieć czemu, zrobiło się zimno, a te z zeszłego roku jakoś „mamaaaa, cisną w palce”? No a do tego kredyt trzeba spłacić, zapłacić za gaz, no i przedszkole, przedszkole jeszcze opłacić trzeba.
Życie generuje nam dodatkowe koszty każdego dnia. Ale można nad nimi zapanować. I to właśnie wypracowanie własnego systemu kontroli domowych finansów może sprawić, że następnym razem, gdy trzeba będzie kupić buty zimowe dla dzieci, nie obleją Cię zimne poty (no, chyba że na myśl o wyjściu z dziećmi w wieku przedszkolnym do obuwniczego – ale to już temat na zupełnie osobną historię).
Jak rozplanować budżet?
Metod prowadzenia budżetu domowego jest całkiem sporo. Czasami trzeba spróbować kilku, by wybrać najlepszy lub wypracować swój, który będzie idealnie dopasowany do potrzeb i zasobów.
O trzech ciekawych sposobów prowadzenia budżetu mówi Karolina Zapolska z kanału finansopedia.
https://www.instagram.com/p/CwwlwjCsemA/?utm_source=ig_web_copy_link
Jakie metody podpowiada Karolina?
- Metoda 50-30-20 – polega na wydzieleniu 50% budżetu na wydatki takie jak jedzenie, rachunki, raty itp., 30% na przyjemności i 20% na oszczędności. Stosunek procentów można dostosowywać do swoich możliwości.
- Metoda 6 słoików – polega na podzieleniu budżetu na 6 części: stałe opłaty, nieprzewidziane wydatki, przyjemności, edukacja, inwestowanie, działania charytatywne.
- Zerowe budżetowanie – rozplanowywanie każdej złotówki tak, by na koniec miesiąca wyjść na zero (dochód – wydatki – oszczędności = 0 zł).
Mądre budżetowanie = większa stabilność finansowa
Wypracuj swoją metodę. Możesz wpisywać wydatki do Excela, możesz pisać w notesie, możesz trzymać pieniądze na koncie lub wkładać je do słoików/kopert i wykorzystywać na bieżąco. Dla każdego inna metoda będzie skuteczniejsza. Kluczowe jest, by na początek nie zasypać się skomplikowanymi wyliczeniami i czasochłonnymi działaniami – takie trudności na początek tylko mogą Cię zniechęcić.
Panowanie nad własnymi finansami, niezależnie od tego, jak wysokie są Twoje dochody, daje ogromny komfort. Planowanie oszczędności pozwoli Ci zachować stabilność finansową oraz da poczucie kontroli i sprawczości.
Ogarnięcie domowego budżetu umożliwi Ci również zlokalizowanie źródła problemów finansowych, jeśli z takimi się zmagasz. Czasami w codziennym biegu niektóre rzeczy nam umykają i dopiero spisanie wszystkich wydatków pozwoli na zlokalizowanie problemu.