I uświadomiły nam o tym trzy kolejno napotkane posty naszych ulubionych, kulinarnych twórczyń internetowych, na które trafiliśmy dzisiaj, scrollując Instagram w poszukiwaniu najbardziej wartościowych tropów! Jesteśmy pewni, że znacie je i lubicie i że tym chętniej nie będziecie się wahać przed samodzielną produkcją najlepszych wakacyjnych słodkości ze świeżymi jagodami w roli głównej!
Czy zrobienie swoich jagodzianek jest trudne? Pewnie zależy, jak do tego podejść. Z pewnością wymaga trochę pracy, ale satysfakcja, jaką odczuwamy po wyciągnięciu jeszcze ciepłych drożdżówek z jagodowym nadzieniem z pieca, jest tego zdecydowanie warta. Jakie są plusy pieczenia swoich jagodzianek? Po pierwsze, znasz skład i nikt nie wmówi Ci, że ciacho zawiera coś, czego nie ma albo na odwrót – nie ma czegoś, czego w rzeczywistości ma całą masę. Po drugie, sam/a decydujesz o ilości jagód, które powędrują do środka wypieku! I to jest super. Minusem może być oczywiście czas, jaki musisz poświęcić na przygotowanie jagodzianek. Zwłaszcza, jeśli korzystasz z przepisu, według którego ciasto powinno odczekać swoje (nawet 12h!) w lodówce… Pamiętajcie jednak, że cierpliwość popłaca. I tego będziemy się trzymać! A teraz do sedna.
Mamy dla Was 3 propozycje przygotowania swoich jagodzianek. Pierwsza pochodzi od Marleny Cichockiej, autorki bloga marlenagotuje.pl, finalistki VIII edycji programu Master Chef. Autorką drugiej jest znana Wam z pewnością, Justyna Dragan, którą możecie kojarzyć z prowadzenia bloga (justynadragan.pl) specjalizującego się w słodkościach. Ostatni przepis zamieściła na swoim instagramowym profilu Sylwia, autorka kulinarnemigawki.pl, u której w zasadzie codziennie pojawiają się nowe inspiracje. Oto one!