W szwedzkim miasteczku Vicken powstał niezwykły sklep całodobowy – nie znajdzie się tam żadnej obsługi czy pracowników. By zrobić tam zakupy wystarczy smartfon oraz aplikacja. Pomysłodawca już planuje rozszerzenie swojej działalności na inne miasta.
Zasada jest prosta – klienci używają smartfona do zarejestrowania się w aplikacji, po czym mogą go użyć do otwarcia drzwi sklepu. Następnie skanują kody kreskowe swoich produktów, a rachunki przychodzą w miesięcznych rozliczeniach. Robert Ilijason, właściciel sklepu, dziwi się, że nikt jeszcze nie wpadł na to rozwiązanie.

flickr.com
Pomysł na całodobowy sklep bez pracowników przyszedł mu do głowy, gdy siedząc w domu ze swoim głodnym synem upuścił ostatni słoik z jedzeniem dla niemowląt. Musiał przez to jechać 20 minut do najbliższego otwartego sklepu. Ilijason ma nadzieję, że jego rozwiązanie pozwoli przywrócić małe sklepy do miasteczek, skąd zostały wyparte przez duże, często odległe, markety.
W sklepie są wszystkie produkty, które można znaleźć w lokalnych sklepach jak chleb, mleko czy słodycze. Nie można tu jedynie kupić papierosów ani leków, gdyż mogłoby to zachęcać do kradzieży. W Szwecji nie można także w takich sklepach sprzedawać alkoholu.
Ilijason nie obawia się kradzieży: „Gdyby ktoś próbował się włamać dostanę od razu powiadomienie smsem. Mieszkam niedaleko i mogę szybko przybiec z łomem” – dodał śmiejąc się.
(źródło: bigstory.ap.org, gizmodo.com)