Spis treści
Kontrowersje wokół budowli
Zamek w Stobnicy powstaje na skraju Puszczy Noteckiej. Jego budowa rozpoczęła się w 2015 roku, ale dopiero w 2018 roku została upubliczniona. Dwa lata później policja zatrzymała na polecenie prokuratury 7 osób powiązanych z niecodziennym projektem. Na przestrzeni kolejnych 2 lat dochodziło w tej sprawie do wielu zawirowań. Stwierdzono naruszenie prawa i złożono wnioski o unieważnienie zezwolenia na budowę. Wojewoda Mikołajczyk nie podjął decyzji o jej unieważnieniu, w związku z czym ostatecznie w grudniu 2020 roku musiał ustąpić ze stanowiska.
Następnie pojawił się akt oskarżenia w sprawie budowy zamku, a zezwolenie na budowę ponownie uznano za nieważną. W 2022 roku przedsiębiorcy złożyli odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uchylił decyzje pozostałych sądów. Ale to jeszcze nie był koniec…
Sąd Rejonowy w Obornikach umorzył postępowanie wobec szefów spółki, a Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił decyzję sądu w Obornikach o umorzeniu postępowania. Ostatecznie w grudniu 2022 roku sprawa ponownie trafiła do rozpatrzenia.
Zamek w Stobnicy zarabia na turystach
Zamek w Stobnicy szybko stał się głośnym tematem, o którym powoli wszystko ucichło. Właściwie cisza ta trwała aż do 2024 roku. Chociaż budowa nie została jeszcze ukończona, to właściciele obiektu postanowili zorganizować wydarzenie „Oblężenie Stobnicy” w weekend majowy. I okazało się to prawdziwym sukcesem. Do tego stopnia, że w dniach 20-21 lipca 2024 roku odbędzie się kolejna edycja eventu.
Wszystko zaczęło się dość spokojnie, chociaż i tu nie brakowało kontrowersji. Właściciele Zamku w Stobnicy okazali się wyjątkowo przedsiębiorczy. Chociaż nie wpuszczali jeszcze do środka budowli (ze względu na trwającą budowę), to znaleźli inny sposób, żeby się dorobić. Zaczęli od sprzedaży biletów na ścieżkę edukacyjną, czyli właściwie zwyczajną ścieżkę biegnącą wokół terenu budowy. Bilet taki kosztuje kilkadziesiąt złotych od osoby.
Do tego na miejscu można wybić własną monetę, kupić miecz lub zbroję (zabawki dla dzieci), kubek, przypinkę czy magnes. No i jeszcze funkcjonuje tam strefa gastronomiczna. Nic ciekawego? Możliwe. Ale turystów przyciąga – i są oni liczeni w tysiącach.
Nadchodzi Oblężenie Stobnicy
W weekend majowy 2024 w Zamku w Stobnicy odbyło się wydarzenie „Oblężenie Stobnicy”. Turyści odpowiedzieli na nie z tak wielkim entuzjazmem, że właściciele obiektu postanowili powtórzyć zabawę. Tym razem odbędzie się ona w dniach 20-21 lipca. Dla turystów przewidziano garść dodatkowych atrakcji, takich jak:
- Możliwość przymierzenia średniowiecznej zbroi,
- Trening strzelania z kuszy,
- Kuchnia średniowieczna,
- Wspólne ognisko,
- Szarża na Torze Konnym (drewniane konie na specjalnych konstrukcjach),
- Oczyszczanie zamkowych murów z najeźdźców za pomocą kusz wałowych (piłki tenisowe zamiast bełtów),
- Możliwość użycia trebusza i kuszy wałowej z ich odczuwalną niesamowitą siłą,
- Celebracja rycerskich tradycji.
Oczywiście trebusze i broń średniowieczna nie będą profesjonalnymi machinami oblężniczymi. Jednak i tak robią wrażenie, a towarzyszące im prelekcje i pokaz profesjonalnego użytku pozwalają lepiej zrozumieć sposób ich działania. Dodatkowo kusza wałowa oraz trebusz pojawią się w wersji mini jako element placu zabaw dla dzieci.
Podczas wydarzenia zaplanowany jest również pokaz pełnowymiarowych machin wojennych (z zachowaniem zasad bezpieczeństwa). Animatorzy będą strzelać z trebuszy prosto w zamkowe mury.
Cena biletu na wydarzenie to 65 zł od osoby (oraz 50 zł bilety ulgowe). Są to ceny za 1 dzień zabawy. Jeśli chcemy przyjechać również w niedzielę, to trzeba zapłacić dwa razy więcej.
Co myślicie o nietypowej budowli? Czy zamek rzeczywiście powinien stać w Puszczy Noteckiej? Jedyne, co nie ulega wątpliwościom, to przedsiębiorczość jego właścicieli.