Rodzime podwórko ma Łukasza Jakóbiaka, który zaprasza polskich celebrytów do swojej kawalerki, a czym może poszczycić się Wielka Bryrania? Jamesem Cordensem, który postanowił robić za szofera gwiazd, a podczas wspólnej przejażdżki zadać kilka pytań i pośpiewać. Chociaż ten pomysł brzmi jak coś, co jest zbyt proste, by mogło się udać, to jednak – miliony wyświetleń w ciągu kilku dni – YouTube kocha śpiewające w samochodzie gwiazdy.
Spis treści
Skąd wziął się pomysł?
Uważasz, że to dziwne, że takie osobistości jak Adele czy Justin Bieber wskakują do aura randomowej osoby? Masz rację, dlatego na początku należy wyjaśnić kim jest James Cordens. Nie jest zwykłym „szarym” człowiekiem, a aktorem komediowym, który aktualnie prowadzi program „The Late Late Show with James Corden”, w którym jednym ze stałych punktów jest właśnie Carpool Karaoke, tak więc każdy odcinek najpierw emitowany jest w telewizji, a później na YouTubie, gdzie ma wielu fanów.
Zobacz również: Lady Gaga i inne gwiazdy podpisują petycję przeciwko YouTube
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=Nck6BZga7TQ[/embedyt]
Muzyczny viral
Każdy YouTubowy twórca marzy o tym, żeby jego filmiki były udostępniane tak często, jak Carpool Karaoke. Co takiego jest w tych krótkich wideo, co aż tak przyciąga ludzi? Te filmiki są naprawdę pozytywne. Nie ma w nich hejtu, trudnych tematów, po prostu muzycy, którzy śpiewają swoje hity i gawędzą z kierowcą. Wiesz co Ci to przypomina? Tak, robisz dokładnie to samo. Włączasz radio i śpiewasz podczas drogi do pracy, domu czy po zakupy!
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=Dx06c0ZEBMk[/embedyt]
Kogo możecie zobaczyć w Carpool Karaoke?
Jeśli chcemy trzymać się definicji, to trzeba przyznać, że to nie jest tak naprawdę karaoke, ale na szczęście gwiazdy znają swoje teksty, więc nie jest to wielkim problemem. Jednym z największych hitów był odcinek, w którym wystąpiła Adele. Nie dość, że śpiewała swoje piosenki, to zarapowała kawałek, który w oryginale należy do Nicky Minaj – dało jej to wynik ponad 114 milionów wyświetleń. Na drugim miejscu plasuje się Justin Bieber z liczbą 83 milionów wyświetleń, ale na swoją obronę ma też drugi filmik, bo jako jedyny w Carpool Karaoke pojawił się dwa razy. Podium zamyka Sia z 51 milionami odsłon.
Zobacz również: O czym tak naprawdę jest album „Lemonade” Beyonce?
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=S_RzBeC5ZJY[/embedyt]
Jak myślicie, to dobry pomysł, aby oglądać gwiazdy w takim „naturalnym” i codziennym środowisku? Ciekawe czy powstanie polska wersja tego show… Jeśli tak, to będziecie oglądać, czy wydaje Wam się, że nasze gwiazdy nie mają tyle polotu?
(źródło: theguardian.com, youtube.com)