Zastanawialiście się kiedyś nad ilością wyborów, które podejmujemy każdego dnia? Myśleliście o tym, dlaczego o niektórych kwestiach decydujemy automatycznie, a innym poświęcamy zdecydowanie więcej czasu i uwagi?
Jeszcze przed pierwszą kawą decydujemy o tym, czy i którą nogą wstać z łóżka. Każda kolejna godzina przynosi nam dziesiątki wyborów, z dokonywania których często nawet nie zdajemy sobie sprawy. Nie ma znaczenia czy dokonujemy ich automatycznie, rzucamy monetą, czy posługujemy się techniką drzewka decyzyjnego. Psychologia mówi, że przeciętny człowiek podejmuje ponad tysiąc decyzji dziennie!
To w jaki sposób decydujemy, stanowi mocno indywidualną cechę każdego człowieka. Wszyscy bardzo cenimy sobie wolną wolę i możliwość dokonywania wyborów. Inna sprawa, jeśli niektóre z nich dane nam są jedynie teoretycznie. Co w sytuacji, w której tylko wydaje nam się, że mamy na coś wpływ, a w istocie postępujemy zgodnie z oczekiwaniami tych, którzy nam coś proponują?
Przykład z życia!
Do napisania tego artykułu zainspirowała mnie oferta >>albonamentu w Virgin Mobile, który chyba jako jedyny daje tak dużą elastyczność i możliwości prawdziwego wyboru. Cieszę się, że redakcja Blabera może wziąć udział w jego promocji i z chęcią za chwilę przybliżę Wam tę ofertę. W pierwszej kolejności jednak, spróbujmy sobie uświadomić jak wygląda dzisiaj korzystanie z ofert operatorów – czy na pewno daje się nam wybór?
Mało kto wyobraża sobie funkcjonowanie bez telefonu komórkowego. Pamiętacie jak używaliśmy ich głównie do dzwonienia i wysyłania wiadomości tekstowych? Dzisiaj dobry smartfon z powodzeniem zastępuje komputer oraz kilka innych urządzeń, bez których ciężko zorientować się w świecie. Fakt ten wykorzystują operatorzy telefonii komórkowych, którzy prześcigają się w tworzeniu ofert dedykowanych konkretnym użytkownikom. Dzieli się je na biznesowe i rodzinne, na przeznaczone dla młodszych i dopasowane do potrzeb starszych. Wyróżnia się propozycje na kartę albo oferty na abonament. Daje się wybór. Czy na pewno?
Wybieramy operatora – zgadza się. Decydujemy się na konkretny abonament albo opcję na kartę – nie inaczej. Co potem? Podpisujemy umowy, które wiążą nas z wybraną ofertą na określony czas. Bez względu na to jak w danym okresie zmienią się nasze potrzeby, musimy wytrzymać do ich końca. W przeciwnym razie, grozi nam kara finansowa. Pamiętacie ile razy płaciliście za niewykorzystane minuty czy SMS-y? I jak często żałowaliście, że zdecydowaliście się właśnie na tę ofertę? Jesteśmy pewni, że nie raz.
Szczęśliwie pojawiła się alternatywa, która sprawi, że już nigdy nie będziecie mieć podobnych rozterek: >>nowy albonament od Virgin Mobile. Idealna opcja dla tych, którzy cenią sobie możliwość samodzielnego decydowania o tym, co jest dla nich najlepsze. Jeśli lubisz:
- mieć wpływ na to, z czego korzystasz,
- czuć swobodę, podpisując umowę bez zobowiązania czasowego,
- mieć poczucie, że płacisz za to, co naprawdę wykorzystujesz
- i dostawać za darmo coś, za co inni muszą płacić,
koniecznie >>sprawdź ofertę od Virgin Mobile. Jeśli powyższe stany nie mają dla Ciebie większego znaczenia, wybierz się do najbliższego salonu telefonii komórkowej i “zdecyduj” o swoim abonamentowym losie na najbliższy rok albo dwa lata.
Co oczywiste, nie wszystkie wybory wymagają dokładnej analizy – część z nich możemy podejmować w następstwie impulsu. Warto jednak zachować czujność i włączać myślenie tam, gdzie wymaga tego sytuacja. Co to oznacza? Musimy pamiętać, że każdą decyzję podejmujemy po to, aby zmienić otaczającą nas rzeczywistość. Co ważne – zmienić ją na lepsze. Starajmy się zawsze dobrze rozeznać w sytuacji oraz wziąć pod uwagę różne rozwiązania i ich następstwa. Rozważajmy argumenty za i przeciw – dajmy sobie prawo do błędów, ale jednocześnie róbmy wszystko, aby było ich jak najmniej. Lub wybierajmy tak, aby mieć możliwość zmiany.
>>Albonament od Virgin Mobile doskonale wpisuje się w tematykę świadomego podejmowania wyborów i samodzielnego decydowania o tym, co jest dla nas dobre. Znacie kogoś kto zna nasze potrzeby lepiej od nas samych? My nie! Pamiętajcie zatem: ALBO bierzecie co dają, ALBO sami decydujecie o tym, co wziąć! Jaki jest Wasz wybór?