Pierwsze dni Nowego Roku mają jedną cechę wspólną. Właściwie każdy składa sobie jakieś postanowienia, coś sobie obiecuje, snuje plany i wypisuje marzenia. Część na rozpoczęty właśnie rok, część na życie. A gdyby tak podejść do tematu z zupełnie innej strony?
Proponuje to na swoim instagramowym profilu Karolina, autorka bloga odnova. Trzeba przyznać, że jej podejście jest zupełnie nietypowe, ale przez to i zdecydowanie warte rozważenia. Ostatecznie, rzadko zdarza się, aby ktoś dawał nam wskazówki nie a propos tego, co powinniśmy robić i jak się zachowywać, a wręcz odwrotnie. Karolina pisze o tym, czego w Nowym Roku NIE MUSIMY.
Post rozpoczyna się od przypomnienia, jak trudny okres mamy za sobą – wszyscy, właściwie bez wyjątku. Potem pisze o tym, że wcale nie musimy niczego postanawiać. Nie ma takiego obowiązku – jest raczej presja społeczna. A i od niej warto jest się uwolnić.
Polecamy ten post! I to podejście.
Wszystkiego dobrego!