Podczas pandemii rozrywek jest wiele. Można znowu zacząć pić wino w południe, upiec chleb, przeorganizować wszystkie szafy. Internetowi twórcy też się nudzą – nie martwcie się. Jednak wielu z nich swoją frustrację czy właśnie wsparcie przelewa na ,,kartki’’. Na Instagramie nie brakuje pokrzepiających, rozśmieszających i po prostu świetnych ilustracji zagranicznych artystów, które jakoś tą izolację poprawiają. Na naszym rodzimym podwórku również znajdziemy ciekawy content. I to nie tylko memy. Ale czy faktycznie ma to jakieś znaczenie?
Spis treści
Liana Finck
Liana Finck tworzy bardzo proste, acz niosące tak wiele ilustracje. Jej króciutkie komiksy lub obrazki składające się czasem z 5 kresek, można zobaczyć na Instagramie lub często na łamach The New Yorkera. Finck celnie rozpoznaje sytuacje społeczne, które dotykają każdego z nas i przelewa je na papier. Wyłapuje symbole, uczucia i oczywistości. Podczas kwarantanny raczy Instagram ilustracjami życia, które pewnie toczy każdego z nas.
Ben Montero
Bena Montero obserwuję już kilka lat i od zawsze trudno było mi opisać atmosferę, która panuje na jego ilustracjach. Rysownik tworzy zarazem historie rozczulające, jak i zabawne. Tak – niektóre z jego komiksów sprawią, że jednocześnie zwilżą Wam się oczy, jak i pojawi uśmiech. Jego banda składająca się z żabek i kolorowych postaci często jada pizzę, odwiedza się w szpitalu lub spędza razem czas. Montero przypomina nam, że to OK abyśmy byli smutni, samotni albo źli. Tak już jest!
Christoph Niemann
Skoro gwiazdy trąbią o siedzeniu w domu i myciu rąk, to robią to i ilustratorzy. Czy działa? Christoph Niemann używa ironii i zabawy w swoich instagramowych pracach i chociaż wydawałoby się, że ile więcej można gadać o izolacji, to… jednak można.
Jean Jullien i Gemma Correll
Jullien rozprawia się ze społecznym kryzysem wywołanym przez kwarantannę i publikuje prace wyśmiewające… nas wszystkich. A jeżeli czujecie się bohaterem i koniecznie musicie pochwalić się swoimi wyczynami, to zajrzyjcie na profil Gemmy Correll, która przygotowała specjalne odznaki dla dzielnych ,,pandemowiczów”. Prac takich jest wiele, nie tylko u tych dwóch artystów, i to fajny znak, że nawet siedzenie w domu może inspirować.
https://www.instagram.com/p/B9zjc-1Dhst/?utm_source=ig_embed
A w Polsce nie tylko pandemia
Ale też całe szambo związane z politycznymi zagrywkami. Od tygodni żyjemy zagubionymi termianmi wyborów, kartami do głosowania, czy listami przebojów. Nasi rodzimi twórcy nie szczędzą ostrego języka i trafnych komentarzy. Szczerze mówiąc, to zaczynam myśleć, że pozostał nam właśnie tylko śmiech. Bo gdzie jest tak naprawdę granica spokoju i bezsilności?
Wsparcie zabawnymi obrazkami albo edukującymi infografikami wydaje się być błahe przy pracy medyków, opiekunów czy dostawców. Ale takie narysowane historie łączą i zdecydowanie pokrzepiają, a przecież to ważne, żeby świat się nagle nie zatrzymał. Możemy wyśmiewać celebrytów popłakujących w swoich wielkich rezydencjach i namawiających do izolacji. To samo możemy myśleć o artystach, którzy zapełniają Instagram. Ale czy to naprawdę czas na wyszukiwanie sobie negatywności i powodów do narzekania?
Przeczytaj też: https://blaber.pl/lifestyle/komedia-w-czasach-pandemii-znajdziecie-ja-na-instagramie-i-jestkobieta/