Lada dzień okres, a Ty masz w głowie krajobraz składający się z lodów, chipsów, pizzy i ciasteczek? Prawdopodobnie większość z nas może pochwalić się gigantycznym apetytem czy zapotrzebowaniem na słodkie przekąski podczas PMS, ale czy kiedykolwiek zastanawiałyśmy się, dlaczego tak właściwie jest?
Spis treści
Chwilowa insulinooporność
Przed okresem zwykle czujemy wyjątkową potrzebę konkretnego napchania się wszystkim tym, co niekoniecznie jest dla nas zdrowe. Mowa oczywiście o wszelkich słodkich i słonych przekąskach czy fastfoodach. I nie jest bzdura – nie znajdziecie jej na pewno w naszym tekście o 6 największych mitach na temat miesiączki ;). Jak czytamy na portalu Scientific American – naukowcy dotarli się możliwego rozwiązania tej zagadki. Jak się okazuje… to czasowa insulinooporność.
Zachęcamy do zapoznania się z pełnym tekstem tego artykułu >> tutaj <<.
Insulinooporność to zaburzenie metaboliczne, które powoduje zmniejszenie wrażliwości tkanek docelowych na insulinę, czyli hormon wytwarzany przez trzustkę. Insulina odgrywa w naszym organizmie ważną rolę, ponieważ reguluje poziom cukru we krwi. Jaki ma to związek z okresowymi zachciankami?
Tajemniczy cykl
Przed i podczas okresu nasz mózg nie próżnuje. Zmiany metaboliczne są bardzo obecne w tym organie i właśnie podczas PMS, czyli zespołu stresu przedmiesiączkowego, zmienia się wrażliwość organizmu na insulinę. Dlatego kobieta ,,dzień przed’’ może odczuwać to, co osoba zmagająca się z insunlinoopornością. Pojawia się mocna potrzeba zaspokojenia apetytu duzą ilością cukru, najchętniej w formie pączka przekładanego lodami, a to wszystko jeszcze w ciastku i oblane czekoladą.
W artykule, o którym wspominamy wcześniej, opisane zostały badania przeprowadzone na grupie kobiet – tych na początku cyklu oraz tych, na jego końcówce. Na ten moment próba była jeszcze zbyt mała, a wyciągnięte wnioski należy traktować jeszcze z dużym dystansem. Ale rezultaty są na tyle ciekawe, że naukowcy z pewnością poszerzą zakres badań i spróbują odnaleźć wszystkie zależności między dużym apetytem, a naszym cyklem miesiączkowym.
Z przyjemnością czytamy o najnowszych badaniach nad działaniem ludzkiego ciała i organizmu, a jeszcze fajniej, kiedy dotyczą one spraw, nad którymi nawet się nie zastanawialiśmy. Pamiętajcie – w naszej biologii chyba nic nie jest przypadkowe, wow!