Ten tytuł jest lekką zaczepką, bo jedna z wielu rzeczy, których nie lubię, to takie płciowe rozgraniczenie. Żyjemy w 21. wieku i obecność(mocna!) mężczyzn w branży beauty nie jest już niczym dziwnym. Jedyne co może być przeszkodą, to zaściankowość i stereotypowe myślenie hejterów. Wśród wizażystów jest wiele rewelacyjnych mężczyzn, którzy pędzlem i maskarą operują lepiej niż niejedna z nas, a ich dzieła podziwiać możemy na prężnie rozrastających się profilach w social media.
Spis treści
Może to jego urok?
Ale to na pewno Maybelline. Pierwszy męski ambasador tej marki, wykwintny wizażysta i influencer z ponad 4 milionami obserwujących na YT i Instagramie. Manuel Guttierez, znany jako Manny MUA, to samouk, który podbił serca internautów. Makijażem zaraziła go jego mama, a pasję rozwijał pracując m.in. dla Sephory i marki MAC. Od sześciu lat prowadzi swój kanał, na którym oprócz profesjonalnej techniki pokazuje też trendy, humor i po prostu bardzo ciekawy content. Manny zadebiutował też jakiś czas temu na rynku i przedstawił światu swoją autorską markę Lunar Beauty. Paletka cieni Life’s a drag to 14 ciekawych kolorów inspirowanych gustem blogera.
https://www.instagram.com/p/B4F4Jqals7c/
Najjaśniejsza gwiazda
W kwestii wizażu nie da się nie wspomnieć o absolutnym celebrycie i ultrablogerze. Jeffree Star zaczynał jako model oraz muzyk. Jego album Beauty Killer objął 7. pozycję w rankingu Billboard, ale influencer postawił jednak na karierę w branży beauty. Na ten moment jego kanał na YouTubie subskrybuje prawie 18 milionów osób, co uczyniło go piątym najlepiej zarabiającym twórcą tej platformy. Jeffree ma również swoją markę kosmetyków, którą kupić można na całym świecie. Co go wyróżnia? Wystarczy spojrzeć na wygląd i stylizacje – to po pierwsze. Po drugie – kontrowersyjna osobowość i odwaga. To kolorowa postać blogosfery i pierwsze skrzypce wszystkich konfliktów. Ostatnim była burzliwa wojna pary beauty vlogerów – Tati Westbrook i Jamesa Charlesa.
https://www.instagram.com/p/CC1nMgThKYl/
Nasi chłopcy
W Polsce powoli zaczyna być głośno o naszych rodzimych męskich wizażystach. Władek Beautyboy przetarł szlak w 2017 roku i zaczął chwalić się swoimi pracami na YouTubie i Instagramie. Zebrał już kilka tysięcy fanów, a jego recenzje i testy chętnie promują znane marki kosmetyków. Innym przykładem jest Marcin Jędrzejewski aka Cincior. Wysokiej jakości zdjęcia, ciekawy wizaż i styl nie do podrobienia – Marcin wprowadza make up na nowy poziom i zdecydowanie dumnie prezentuje się w czołówce polskich wizażystów. Wśród typowych influencerów warto również śledzić poczynania Daniela Sobieśniewskiego, który reprezentuje Pro Make Up Academy. To artysta z poważnym warsztatem i Instagramem, który inspiruje i robi wrażenie.
https://www.instagram.com/p/CC3wtY7g6lw/
Jeszcze rok temu byłam świadkiem wylania paskudnego szamba pod postem znanej marki kosmetyków, która udostępniła stylizację wykonaną przez wizażystę-mężczyznę. Ale to Polska. Świat przyjął takich influencerów z otwartymi ramionami i my również zaczynamy to już robić. Jeżeli krzyczymy o równouprawnieniu, to nie zapominajmy, że to działa w wiele stron. Mężczyźni nadają ciekawy kierunek w branży beauty i nie pozostaje nic, jak tylko czerpać z ich prac garściami.